Dlaczego dziecko boi się swojego taty?

Witam, mam problem otóż moja 13 miesieczna córka przebywa ze mną wiekszosc czasu i moimi rodzicami. Mój maż pracuje wiec w domu jest dopiero kolo 18. Moje dziecko od paru miesiecy reaguje na swojego tate jakos dziwnie tzn. nie chce jesc od niego, nie chce isc na raczki, bawic sie z nim, przy zmienie pieluszki, zostac z tata w domu tez nie chce i od razu reaguje płaczem i "stękaniem". Mój maz nie potrafi temu podołać czyli nic z tym zrobic, dlaczego mała reaguje tak na wlasnego tate?
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu
Lek. Paweł Baljon
93 poziom zaufania

Witam serdecznie . Myślę iż nasza porada mało tu pomoże. Konieczne jest aby Ojciec Dziecka przeznaczył dla Córki więcej czasu, dziecko musi się do niego przyzwyczaić. Nie ma innej rady.

0

Prawdopodobnie nie nauczyła się, że tata jest dla niej "bezpieczną przystanią", opiekunem - w przeciwieństwie do Pani i do dziadków, którzy się nią opiekują. Wszystko zależy teraz od Pani męża i od Pani - na ile będzie miał szansę i motywację, by spędzać czas z córeczką. Jeśli nie chce ona zostać z nim, niech przez jakiś czas "wprowadza" Pani męża w zabawę/opiekę - spędzajcie ten czas po prostu razem. Niech córeczka widzi Was razem - niech poczuje, że tata, to ktoś bardzo ważny też dla mamy.
Przeznaczenie czasu dla córki to jedna rzecz, a jego jakość - druga. Jakie pomysły na ten czas ma mąż? Może potrzebuje pomysłów, porady? Może z jakiegoś osobistego powodu trzyma dystans do dziewczynki (np. wychowywał się wśród braci) - to zdarza się mężczyznom. Tata musi po prostu zapoznać się ze swoją córką i przekonać ją do siebie.
Nieodzowne będzie Pani wsparcie dla niego, żeby się nie zniechęcił!
Po prostu - teraz albo nigdy :)
A jeśli będzie to ogromny emocjonalny ciężar dla męża - zawsze warto skorzystać z konsultacji u psychologa, to naprawdę może pomóc.
Powodzenia!!!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Dlaczego dziecko boi się wejść do klasy?

Witam ponownie! Nawiązując do mojego poprzedniego wątku, sytuacja się pogorszyła. Syn po przerwie świątecznej, w ogóle nie chce wejść na lekcje beze mnie. Poza tym chciał chodzić na karate, więc pojechaliśmy na zajęcia. Jak tylko doszło do tego, że ma wejść na salę - atak paniki i płacz, i nic z tego nie wyszło. Nawet pewnego dnia chciał, abym zawiozła go do babci na 2 godziny. Pojechaliśmy, ale jak tylko miałam wyjść znowu atak paniki i wróciliśmy do domu. Kilka razy w szkole wszedł na lekcje, ale mówi, że nasłuchuje, czy ja nie wyjdę i jak tylko usłyszy odgłos drzwi, wybiega z klasy z płaczem. Ostatnio powiedział, że on bardzo lubi szkołę, panią i dzieci, i chciałby tak jak oni tam być, ale coś mu nie pozwala i nie może tego powstrzymać. Zaczęliśmy uczęszczać na biofeedback i idziemy na badanie integracji sensorycznej. Tylko jak konkretnie w danych sytuacjach postępować. Na razie całe dnie siedzę z nim na lekcjach. Czy dążyć do nauczania indywidualnego? Bardzo proszę o wskazówki. Pozdrawiam

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam;)

Przykro mi to słyszeć. Chłopiec ma silne reakcje lękowe i wymaga pomocy specjalisty (psycholog, terapeuta behawioralny z doświadczeniem w tego rodzaju terapii). Sytuacja przypomina błędne koło: chłopiec się boi i chce, żeby mama z nim była, lęk redukuje się tylko w jej obecności, a wszelkie kroki zmierzające do zmiany tego stanu powodują nowe ataki paniki, wzmacniane przez mamę itd.
Z silnymi lękami pracuje się stopniowo, według zasad opracowanych indywidualnie do każdego dziecka. Raczej nie jest wskazane odseparowywanie dziecka na tzw. nauczaniu indywidualnym, ale o tym decyduje zespół orzekający i lekarz, który wnioskuje o przyznanie nauczania indywidualnego. Wskazane w tej sytuacji, w najgorszym wypadku, byłoby nauczanie indywidualne, ale na terenie szkoły z włączeniem dziecka do zajęć w grupie:)

Pozdrawiam
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Dlaczego dziecko boi się wzroku innych?

Moja corka ma 4 latka od kilku dni boi sie jak popatrzy na kogos w domu i nawet gdy kogos dotknie. Bawi się normalnie ale ostatnio musiałam z nią wyjść z kościoła bo bała się jak popatrzyla na Pana. Jak idziemy na spacer to cały czas mowi że popatrzyla na auto albo na dom nie wiem co mam robić. Jak mówię do niej do reaguje normalnie. Problemów z zasypianiem też nie ma. Tylko często ziewa. Co to może być? Nigdy nie miała czegoś takiego. Od kilku dni się tak stało
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

zachowania o których Pani napisała nie muszą oznaczać nic niepokojącego. Może mieć to związek z lękami rozwojowymi lub na przykład z wrażliwością dziecka. W sytuacji gdy jest Pani zaniepokojona zachowaniem dziecka warto skorzystać z konsultacji z psychologiem dziecięcym w gabinecie.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty