Czy po prostu odciąć się od tego człowieka, pozostawiając między nami tylko jego dziecko?

Witam mam dwuletnia córkę z poprzedniego związku ojciec dziecka to bardzo zły człowiek moja córka była wynikiem złe dobranej antykoncepcji nie zaszłam z tym człowiekiem w ciaze dobrowolnie . Bardzo kocham swoje dzievko i jest dla mnie najważniejsze od tego człowieka odeszłam zanim dziecko się urodziło żeby ja chronić przed nim . Córka nigdy go nie widziała na oczy . Związałam się z pewnym mężczyzna mieszkaliśmy razem dziecko w jakimś stopniu ciężko Mi ocenić przywiazalo się do niego , przytulała się mówiła ze kocha dawała buziaki chciała z bawic kiedy go nie było pytała o niego . Rozstaliśmy się . On wciąż przychodzi do nas co jakiś czas średnio raz w tygodniu niby próbuje ratować ten związek ale widzę coraz mniejsze szanse . Córka różnie na niego teraz reaguje . Raz leci i się wita z nim przytula na drugi raz nie interesuje sie jego przyjściem . Czasami pyta o niego . Domaga sie czułości z jego strony . Miał duży wpływ na nią bardzo sie go słuchała jakby odnalazła w nim ojca którego jej brakuje jakiś czas temu zaczęła mówić tez do niego tato . Chciałabym odepchnąć tego człowieka ale nie chce szkodzić córce a sama nie umiem ocenić tej sytuacji , dodam ze nasze spotkania także przy dzievku są nie uniknione ponieważ za dwa miesiące rodzę drugie dziecko które jest jego . Nie chce żeby moja córeczka czuła się zraniona nie wiem czy można dziecko oduczyć w tej sytuacji , odzwyczaić od tego człowieka żeby stał się dla niej bardziej "obcy" dodam ze był okres w którym przez miesiąc go nie było i dziecko wciąż go pamiętało . Na pierwszym spotkaniu nie zareagowała na drugim wyraźnie zawołała do niego tato . Proszę o pomoc w zrozumieniu psychiki mojej córeczki i podpowiedz jak mogę spróbować naprawić to co powstało w jej kochanej główce tak aby jak najmniej jej zaszkodzić . Nie wiem czy ze względu na nią powinnam to przeciągać czy postąpić tak jak postąpiła bym gdyby nie ona i po prostu odciąć się od tego człowieka pozostawiając między nami tylko jego dziecko .
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, sytuacja którą Pani opisuje jest skomplikowana nie tylko dla Pani dziecka, ale przede wszystkim dla Pani. Zalecam wizytę u psychologa, który pomoże Pani uporządkować tę trudna sytuację.
Pozdrawiam

0

Dzień Dobry Pani,

Z obszernej Pani relacji, zabrakło mi danych, co tak naprawdę było/jest przyczyną Pani decyzji "odepchnięcia" i gotowości by "odciąć się" od Partnera (i Ojca Pani drugiego Dziecka)?

To ma znaczenie...

Z opisu, Partner jest dla Pani Córeczki ważny, wytworzyła się między Partnerem i Dzieckiem więź emocjonalna.

Myślę, że wskazana byłaby dla Pani osobista rozmowa z Psychologiem, która pomogłaby Pani w podjęciu zadowalającego wyboru dla Pani i Pani Dzieci.

Byłaby dla Pani (już jutro) możliwość konsultacji psychologicznej, kontaktując się
z bezpłatnym Kryzysowym Telefonem Zaufania, nr 116 123, aktywnym codziennie w godz. 14.00-22.00, pod który można dzwonić z każdego miejsca w Polsce i z każdego nr telefonu (stacjonarnego/komórkowego).
Jest to oferta dla Osób dorosłych, potrzebujących wsparcia/porady
oraz wskazówki, jak sobie pomóc.

Proszę nie zostawać z tym i w tym samej, proszę zadbać o siebie, bo jest Pani ważna!

Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani teraz najbardziej potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty