Dlaczego w takich sytuacjach zaczynam panikować?
Dlaczego boję się zostać sam ze szczeniakiem/psem?
Ostatnio przygarnęliśmy z rodzinką szczeniaczka rasy maltańczyk, cieszyłam się bardzo z tego powodu. Otóż problem zaczyna się gdy zostaje z nim sama w domu np. gdy siostra gdzieś pojedzie, a mama pójdzie do pracy. Wszystko jest w porządku jak ktoś oprócz mnie jest w domu, lecz gdy zostaje sama z pieskiem mam tak jakby napady strachu. Ostatnio nawet płakałam bo tak się balam, że nie poradzę sobie z nim. Nie wiem zupełnie dlaczego tak się dzieje, a chciałabym żeby wszystko było normlane gdy zostaje z nim sam na sam. Bardzo proszę o poradę bo już nie wiem co mam robić.