Dlaczego wyglądam na więcej niż ważę
Witam.
Jestem 23letnią kobietą 168cm wzrostu i ważę 74kg. 3lata temu ważyłam 95kg z małymi przerwami w odchudzaniu (dukan, 1000kcal, co jakiś czas okresowe ćwiczenia, ograniczenie jedzenia i kilka innych diet a nawet okresowe głodówki) doszłam do wagi 74 kg i utrzymuję ją już około 8miesięcy z wahaniem ok 2kg wzwyż. Wiem, że mam lekką nadwagę, lecz problem jest inny.
Mam zgrabne, a nawet nienaturalnie chude nogi do kolan, niedużą pupę, chude ręce i ramiona, a cała nadwaga gnieździ się na brzuchu i plecach, przez co paradoksalnie muszę ukrywać zgrabne części ciała, by wyglądać wymiarowo. Nie wiem jak mam sobie z tym poradzić, od kilku dni ćwiczę regularnie ok 1h (100-150 brzuszków, rozciąganie, rowerek stacjonarny) i nie zamierzam już tego zaprzestać, mam również dietę 300kcal, choć wiem, że jest zbyt niskokaloryczna, wystarcza mi w zupełności (stosowanie głodówek zahartowało mnie). Zjadam mnóstwo warzyw i nie chodzę głodna, wręcz najedzona cały dzień. Nie jem po 18, staram się przyjmować cukry tylko w krytycznych momentach zapotrzebowania. Nie jestem na nic chora. Przyjmuję też tabletki thermline 2tabletki raz dziennie.
Raz na tydzień piję gorzką sól oraz multiwitaminę co 3 dni. Nie piszę, by dowiedzieć się, że potrzebuję więcej kalorii, bo to wiem, niestety jestem zdesperowana. Proszę mi pomóc i konkretnie powiedzieć co zrobić z brzuchem. Nie mam wcięcia w talii, jestem dziwna i wyglądam na grubszą, niż rzeczywiście ważę. Mam też małe piersi, co dodatkowo uwydatnia otyłość brzuszną.
Nie chcę już tak wyglądać, czy jest dla mnie jakiś ratunek? Na dietetyka, czy specjalistę od ćwiczeń mnie nie stać. I bardzo proszę mnie nie namawiać do jedzenia 1000kcal dziennie, bo hamulec psychiczny mi nie pozwoli. Co mam czynić ze sobą? Pomóżcie!!!
