Dlaczego zaciska mi się szczęka?
Kto skutecznie wyleczy zaciskanie szczęk?
Żyje w ciągłym napięciu, pracuje pod presją, jestem spokojna osobą, rzadko na zewnątrz widać że się stresuje. Dokuczało mi napięcie karku i mięśni szczęki w dzien, ból przy uchu, bóle potylicy i zranione policzki wewnatrz. Dopiero kiedy pękł mi ząb i trafiłam do chirurga szczekowo- twarzowego dostałam zlecenie na szynę relaksacyjna. Przyznam że po dwóch miesiącach noszenia odczułam ulgę i pierwszy raz sie wyspalam i przestałam jej używać. Objawy wróciły po odstawieniu szyny. Mam wrażenie że to nie jest wystarczający sposób. Czy można w inny sposób wspomóc leczenie ta szyna? Czy można skorzystać z fizykoterapii w tym przypadku, czy jakiś specjalnych zabiegów? Czy powinnam skorzystać z poradnii psychologicznej? Słyszałam też o zabiegach ostrzykiwania jakaś substancja. Używam tez aptecznych, roslinych roll on, którymi smaruje się spięte mięśnie karku, działa słabo i na chwilę. Robiłam ćwiczenia z internetu na rozluźnienie mięśni szczęk, bez efektu a niektóre z ćwiczen sprawiały mi ból/ dyskomfort. W dodatku lekarz uprzedził mnie że przy uchu jest miejsce którego uciskać przy masażu nie wolno.
Bardzo prosze o porade do jakiego specjalisty udać się z problemem zaciskania szczęk.
Męczy mnie to i nie potrafię nad tym zapanować.