Dwie próby samobójcze - co jest ze mną nie tak?
Witam! 2 razy popełniłam próby samobójcze i to dość niedawno, pierwszym razem nic nie mówiąc rodzicom, lecz się przestraszyłam śmierci i niestety wygadałam się, skończyło się na tym, że leki zwróciłam przełykiem.
Przeprosiłam, udawałam, że wszystko w porządku, ale nadszedł drugi raz, także połknęłam leki, napisałam mamie, że przepraszam ją za wszystko i że ją kocham. Za szybko przybiegła do domu i wmusiła we mnie dużo kubłów wody, żebym zwymiotowała. Teraz jedyne co mnie utrzymuje przy życiu to rodzice, nie chce im robić krzywdy. Życie jest dla mnie bezsensowne (bo szczerze życie sensu nie ma), koledzy i koleżanki w moim wieku (15 lat) są głupio-mądrzy, nie lubię ich, mają tak błahe problemy, rzeczywistość jest szara, życie to jedna wielka gra z pionkami, a mnie już męczy udawanie przed wszystkimi. Rodzice po wszystkim udają, że nic się nie stało (byłam u psychologa może z 3 razy), na drugi dzień muszę iść do szkoły i zachowywać się normalnie.
Chciałabym się zapytać co jest ze mną nie tak? Nie chcę krzywdzić rodziców, ale w końcu znowu będę próbowała się zabić i tym razem rzeczywiście skończy się śmiercią.