Dwie próby samobójcze - co jest ze mną nie tak?

Witam! 2 razy popełniłam próby samobójcze i to dość niedawno, pierwszym razem nic nie mówiąc rodzicom, lecz się przestraszyłam śmierci i niestety wygadałam się, skończyło się na tym, że leki zwróciłam przełykiem.

Przeprosiłam, udawałam, że wszystko w porządku, ale nadszedł drugi raz, także połknęłam leki, napisałam mamie, że przepraszam ją za wszystko i że ją kocham. Za szybko przybiegła do domu i wmusiła we mnie dużo kubłów wody, żebym zwymiotowała. Teraz jedyne co mnie utrzymuje przy życiu to rodzice, nie chce im robić krzywdy. Życie jest dla mnie bezsensowne (bo szczerze życie sensu nie ma), koledzy i koleżanki w moim wieku (15 lat) są głupio-mądrzy, nie lubię ich, mają tak błahe problemy, rzeczywistość jest szara, życie to jedna wielka gra z pionkami, a mnie już męczy udawanie przed wszystkimi. Rodzice po wszystkim udają, że nic się nie stało (byłam u psychologa może z 3 razy), na drugi dzień muszę iść do szkoły i zachowywać się normalnie.

Chciałabym się zapytać co jest ze mną nie tak? Nie chcę krzywdzić rodziców, ale w końcu znowu będę próbowała się zabić i tym razem rzeczywiście skończy się śmiercią.

KOBIETA ponad rok temu

Witam!

Warto, żebyś skonsultowała się z lekarzem psychiatrą. Twoje problemy mogą być związane z poważniejszymi zaburzeniami, m.in. z depresją wieku dojrzewania. Psycholog i praca z nim są również dobrym wyjściem.

Jednak, żeby praca z psychologiem przynosiła efekty, Ty sama musisz tego chcieć. Chodzenie do psychologa, bo każą Ci to robić rodzice nie przyniesie wielu efektów.

Piszesz, że wszystko jest szare, a życie nie ma sensu. Jesteś tego pewna? Masz dopiero 15 lat, czyli jesteś na starcie swojego życia. Nie wiesz, co Cię spotka, co przeżyjesz i kim możesz być. Może jednak warto zaryzykować i sprawdzić, co przyniesie przyszłość.

Samobójstwo nie jest rozwiązaniem. W tej chwili możesz uważać, że jest to najlepsze wyjście. Jednak na wewnętrzne cierpienie są lepsze lekarstwa. W chwilach, kiedy jest Ci bardzo źle możesz dzwonić do telefonu zaufania (116 111). Ten telefon jest dla dzieci i młodzieży, pracują tam specjaliści, z którymi będziesz mogła porozmawiać o swoich trudnościach. Warto, żebyś spróbowała wszystkich dostępnych możliwości zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty