Grupy wsparcia dla osób, które utraciły ukochane osoby

W poniedziałek dowiedziałam się o śmierci mojego ukochanego chłopaka. Zginął jadąc do mnie do tej pory obarczam się winą za to co się stało;( Nie potrafię bez niego żyć mimo iż minęło tak mało czasu boję się że z czasem tęsknota będzie silniejsza a ból nie do wytrzymania;( Czwarty dzień już nic nie jem. Zażywam proszki psychotropowe nie wiem jak dalej sobie z tym poradzić. Proszę o pomoc w znalezieniu grupy wsparci bo wiem ze sama sobie z tym problemem nie poradze
KOBIETA ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Śmierć bliskiej osoby jest zawsze bardzo trudnym doświadczeniem. Od śmierci Pani chłopaka minęło mało czasu. Znajduje się Pani w szoku. Czas żałoby będzie trwał zapewne jeszcze długo. Niektórym potrzeba roku, innym dwóch lat, aby uporać się z poczuciem straty. Bardzo mi przykro. Jeżeli czuje Pani, że sama nie poradzi sobie z trudnymi emocjami i śmiercią chłopaka, to najlepiej poszukać wsparcia psychologicznego. Może skorzystać Pani ze wsparcia psychoterapeuty podczas indywidualnych spotkań, a może być to udział w grupach wsparcia. Nie wiem, skąd Pani pochodzi, by móc polecić konkretne placówki/specjalistów. Pomocy może szukać Pani w poradniach zdrowia psychicznego albo w naszym serwisie w zakładce „Ranking lekarzy”. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę na stronie, np. psychoterapeuta Warszawa i wyświetli się Pani lista psychoterapeutów z Warszawy z dokładnym adresem, gdzie przyjmują, jaki zakres pomocy oferują itp.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Dzień dobry!

Żałoba po utracie ukochanej osoby jest trudnym procesem, który trwa i niestety nie istnieje przez nią droga na skróty. Tak, jak Pani pisze, na tej drodze można i warto jednak prosić o pomoc, wsparcie, także obecność osób, które przeżywają podobną traumę. Polecam skorzystanie z indywidualnej pomocy psychoterapeutycznej i/ lub właśnie grupy wsparcia. Często informacje na ich temat można znaleźć na internetowych stronach swojego miasta lub w ośrodkach np. Centrum Interwencji Kryzysowej, Pomorskie Centrum Psychotraumatologii itp. Na jednym z popularnych for internetowych (z którym współpracuję) powstawała bardzo liczna grupa kobiet, które połączyła utrata partnera, męża, chłopaka. Ich działalność przestała być stricte internetowa i organizują spotkania w coraz większej liczbie miast. Tytuł prowadzonego przez nie wątku to "Śmierć męża - jak sobie poradzić" (znajdzie Pani w wyszukiwarce). Bardzo mi przykro z powodu tragedii, która Panią spotkała.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty