Jak leczyć taką postać depresji?

Witam.Leczę się od 2.5 roku na depresję po strasznym załamaniu psychicznym (tragedia rodzinna i mobbing w pracy) mam 48 lat. Początkowo była to depresja ciężka, później lekarz nazywał ją lekooporna. Miewałam myśli rezygnacyjne. Leciałam z wagi w najgorszym momencie nie wazylam nawet 40 kg. Obecnie waze 56 kg i jest to 6 kg więcej niż moja stała waga (bardzo przytyłam po prgabalinie). Jestem po okresie pomenopauzalnym. Korzystam z terapii psychologicznej. Obecnie jestem bez leków. Mialam 3 miesięczna terapie grupową w szpitalu klinicznym gdzie moja depresje nazwano umiarkowana. Pomimo terapii i leczenia wciąż mialam napady lęku, problemy z oddychaniem, płaczliwość,wysokie tętna, parestezje, silne bóle głowy, kołatanie serca, bezsenność. Byly lzejsze niż na początku gdy zachorowałam. Przed terapia grupową przeszlam covid. Od półtora miesiąca nie biore lekow. Chciałam spróbować czy dam radę, lekarz psychiatra i psycholog wspierają mnie w tej decyzji.Od ponad miesiąca, a właściwie po 2 szczepieniu miewam nasilone bóle mięśni, stawów,kręgosłupa, głowy, silne parestezje prawej części ciała, drętwienie prawj stopy i dłoni, uczucie strasznego zimna w dłoniach i stopach przyczym prawe są lodowate, napady leku, wysokie tętna nawet do 170, gdy leżę moje ciało się spina pojawią się taki dziwny odruch rzucania ręką lub nogami, nie mogę spać, męcza mnie koszmary jak usnę,. Zdarzają się napady silnego lęku z okropna dusznością, emocjonalne rozbicie, apatia. Jestem bardzo zmęczona. Lekarz i psycholog mowia ze muszę walczyć, tylko nie wiem czy dam radę. Teraz mam terapie psychodynamiczna. Kilka osób wspomina mi o behawioralnej. Szukam pomocy, bo cierpię. Znalazłam kontakt do psychoterapeutki która pracuje z pacjentami w nurcie behawioralnym, ale powiedziala mi ze nie może mnie objąć leczeniem jeśli moj obecny psycholog terapeuta nie wyrazi zgody. Nie rozumiem tego. Jak zapytać moja panią psycholog co o tym sądzi, co powiedzieć lekarzowi. Oboje pracują w jednym szpitalu i pewnie stosują ta sama technikę leczenia. Nie wiem sama czy wyjdzie mi to na dobre.
KOBIETA, 48 LAT ponad rok temu

Rozpoznanie nerwicy

Szanowna Pani,

Psychoterapia poznawczo-behawioralna (CBT) wykazuje potwierdzoną skuteczność m.in. w leczeniu depresji i zaburzeń lękowych. Jednak nie chodzi o nurt a o skuteczność. Każda terapia ma określony cel, kierunek. Najczęściej zawierany jest kontrakt, który reguluje założenia współpracy pacjenta/klienta z psychoterapeutą. Jeżeli terapia mimo trwania nie przynosi rezultatu, na pewno należy to omówić z terapeutą, do czego zachęcam. Na pewno nie prowadzi się dwóch terapii równocześnie.

Pisze Pani o walce i zastanawia się czy da radę. W sytuacjach lękowych istotnie podejmujemy reakcję walki lub ucieczki. Ale w terapii (CBT) nie chodzi o to, aby walczyć, a zmieniać niekonstruktywne schematy reagowania na skuteczne. Analizujemy nasze myśli, emocje i zachowania odkrywając przyczyny trudności w funkcjonowaniu i zmieniając je na pożądane. Psychoterapia skutecznie pomaga również w napadach lęku. Natomiast zastanawia mnie łączenie nasilonych objawów, o których Pani pisze, z przyjęciem szczepionki. To należy omówić z lekarzem prowadzącym. Jednocześnie też wspomina Pani o zaprzestaniu brania leków, więc tak naprawdę nie do końca jest jasne czy właśnie ten fakt nie spowodował nasilenia objawów. Te wszystkie informacje powinien przeanalizować lekarz i przede wszystkim zweryfikować leczenie. Natomiast korzyści z psychoterapii i kierunek dalszej pracy warto omówić z psychoterapeutą, z którym obecnie Pani pracuje. Życzę skuteczności działań i poprawy samopoczucia i funkcjonowania.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty