Słusznie niepokoi się Pani taką formą picia męża. Niestety, to co Pani opisuje wskazuje na poważny problem, widać zmiany i zwiększenie tolerancji na alkohol. Oczywiście idealnie było by, gdyby mąż również zobaczył problem i zgłosił się na terapię uzależnienia. Jednak znając mechanizmy wypierania przy tej chorobie, podejrzewam, że mąż tego problemu nie widzi w takiej skali jak Pani. Nie wiem co mówi o swoim piciu, i czy Pani zwraca mu uwagę, ale mogę przypuszczać, że irytuje się na uwagi i minimalizuje problem. Co Pani może zrobić to zgłosić się (tak, Pani) do Poradni Uzależnień i porozmawiać z terapeutą uzależnień, może to Pani pomóc działać i postępować z mężem oraz przestać się zamartwiać i stresować. Może to być terapia dla osób współuzależnionych, albo kilka rozmów z terapeutą. Może Pani też poszukać w mieście grup Al-Anon, gdzie spotykają się osoby mające kogoś uzależnionego wśród bliskich. Tam również znajdzie Pani zrozumienie i pomoc. Niech Pani nie zostaje z tym sama, bo niestety choroba ma charakter postępujący i stan może się pogarszać. Życzę Pani powodzenia i wytrwałości w drodze zmiany.
Witam,
wskazana jest konsultacja w Poradni leczenia Uzależnień.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
