Czy powinnam wysłać męża na terapię uzależnionych od alkoholu?

Witam, niestety, ale sama nie wiem czy mąż jest już alkoholikiem czy to też pierwszy kroki by nim zostać? Mąż pije 2-3 razy w tygodniu po 2-3 szklanki whisky z colą, jak wraca z pracy. Poza tym jak wychodzimy na spotkania ze znajomymi (3 razy w miesiącu, czasem częściej), to również jest picie, ale wtedy nie zna umiaru i pije dopóki "nie padnie". Ma wtedy taki tik, że palce u rąk zaczynają mu same się podnosić. A następnego dnia musi wypić tzn. klina i znów jest pijany. Proszę powiedźcie mi co robić?

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam serdecznie,

Opierając się jedynie na Pani krótkim opisie trudno jest precyzyjnie stwierdzić, czy to już uzależnienie, czy jeszcze picie ryzykowne, często granica ta jest bardzo cienka. Informacje na temat kryteriów uzależnienia i autodiagnozy znajdzie Pani na stronie Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

W tej sytuacji wizyta w poradni odwykowej jest jak najbardziej wskazana - leczenie odwykowe to psychoterapia i aby skorzystać z takiego leczenia, warto mieć jak najbardziej sprawne myślenie, pamięć i koncentrację. Niestety, większość osób uzależnionych sięga po fachową pomoc na zaawansowanym etapie uzależnienia, co wpływa na jego skuteczność.

Oprócz terapii odwykowej warto skorzystać z mityngów AA. Pomoc dla siebie może Pani uzyskać również w takiej poradni oraz na mityngach Al- Anon.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty