Jak mam poradzić sobie sam ze sobą?
Już nie wiem co robić. Wszystko co robię to katastrofa. Nie wiem dlaczego tak działam na ludzi. Wszystkie problemy w domu są przeze mnie. Wszystkie kłótnie zaczynają się ode mnie. Dlaczego sprawiam tak wiele problemów? Chcę się zmienić, ale nie potrafię. Nie wiem już co robić. Rodzice się tak starają. Oddali by za mnie wszystko, a ja im to robię. Tylko, że Oni nawet nie wiedzą. Chyba. Jak mogę z tego wyjść? Jakie są rozwiązania? Czy tylko to najgorsze? Nie mogę im tego zrobić, a z drugiej strony i tak ich ranię. Bezwiednie...