Rodzice nie rozmawiają, przyjaciółka mnie olewa - co robić?
Od pół roku moi rodzice ze sobą nie rozmawiają, nie śpią (tata śpi w innym pokoju), posiłki jem z tata, mama je osobno, mijamy się i nie rozmawiamy - nie mogę już na to patrzeć, to boli, nie potrafię o tym z nikim porozmawiać, wstydzę się tego co się dzieje w moim domu. Kilka razy przyszły mi na myśl myśli samobójcze, jestem w klasie maturalnej, od roku nie mam dobrego kontaktu z przyjaciółką, chciałabym żeby rodzice zaczęli ze sobą rozmawiać, żebyśmy byli rodziną tak jak kiedyś, a nie że jestem pomiędzy nimi. Z przyjaciółką nie mam kontaktu, często słyszę, że nie ma czasu, bo ma dużo nauki - nie wiem czy to prawda. Boję się, że jeśli ta sytuacja w domu jakoś się nie odwróci to posunę się do samobójstwa. Co mam robić?