Jak mogę kontrolować swoje zachowanie?
Co jest ze mną nie tak? Mam 20 lat. Cały czas robię straszne rzeczy i nie potrafię tego kontrolować. Poźniej mam straszne wyrzuty sumienia i robie coś jeszcze głupszego. Pochodzę z dobrej, wykształconej rodziny, mam 2 rodzenstwa. Wszyscy studiują prawo a ja jestem dopiero w 2 liceum bo nie zdawałam, rzucałam szkołę itd. Mam już dość tego, chciałbym się zmienić ale nie ppotrafię. Kilka lat temu miałam próbę samobójczą ale teraz już nie chce umrzeć bo wiem ze nie mogę. Nadal jednak tnę się, przypalam ogniem, ćpam, uprawiam seks bez zabezpieczenia z dopiero po znanym facetem, raz nawet z dziewczyną mimo, że jestem hetero, zaczynam bójki, kradłam w galeriach, spałam za kasę, potrafię iść do sklepu i wydać 300 zł na taśmy klejące bo akurat stwierdza Ze 150 tasm jest mi niezbędnie potrzebnych do życia, w środku nocy wyjeżdżałam na wycieczki do innych miast, kiedy nie miałam 18 lat uciekałam z domu, zapisje się pod wpływem impulsu do kilku prac jednego dnia na które nie jestem w stanie iść i musze płacić kary, biorę pożyczki na które mnie nie stać, przeprowadzam bezdomma do domu zeby sobie pomiezzkala bo zimno, byłam wyznawca każdej wiary i wiele innych durnych rzecy których nawet nie pamiętam. Najgorsze jest to ze ja to robię na trzeźwo ale nie potrafię malec logicznie. Tak bardzo chciałbym się zmienix. Chodziłam na wiele terapię i do różnych psychologów ale albo oni mnie po pewnym czasie już nie chcieli albo ja przestawałam chodzić bo nie widziałam żadnych efaktów. Powiedzcie mi proszę co mam zrobić jak się ogarnąć. Nie chce zmarnować życia a już i tak tyle zmarnowalam. Jak nad tym zapanować nie mieć cały czaś takich nagłych głupich pomysłów które muszę koniecznie zrobić. Lista ta z wiekiem zaczyna robić się Coraz bardziej niebezpieczna i patologiczna. Boje się ze zrobię kiedyś coś złego komuś. Chciałabym znaleźć jakiś sens i cel w życiu ale nie potrafię. Czuje się jak taka pusta powłoka, nwm kim jestem w ciągu dnia wyglądam i zachowuje się jak kilka zupełnie innych osób ale i tak cały czas czuje ze to nie ja. Co mam robić??