Warto spokojnie porozmawiać z dzieckiem- być może czegoś się boi, ma jakieś złe skojarzenie z ubikacją/ nocnikiem (np kiedyś miał zatwardzenie i kojarzy nocnik z bólem i dlatego się boi) itp. Przyjrzenie się, kiedy pojawił się problem i czy kiedyś Maluszek osiągnął już tą umiejętność może coś wyjaśnić. Czasem trochę to trwa, ale gdy udaje się dotrzeć do sedna problemu, udaje się go rozwiązać. Kolejny sposób to poszukać innych rozwiązań- nakładka na sedes, , "dorosła" ubikacja, inny nocnik itp. Także wprowadzenie motywacyjnego systemu (raczej jednak nagrody za sukcesy, a nie kary za niepowodzenia) może być pomocne. Można także skorzystać z porady lekarskiej i sprawdzić, czy fizjologicznie nie dzieje się coś niepokojącego.
Zachęcam także by, -pomimo zrozumiałej Państwa frustracji- starać się nie wprowadzać nerwowej atmosfery przy wypróżnianiach, bo to także utrudnia Malcowi zrozumienie sygnałów z ciała i przejście treningu czystości.
Nie istnieje jeden określony wiek, w którym dziecko powinno nabyć te umiejętność. Jednak dla wewnętrznego spokoju na początek proszę przebadać dziecko pod względem neurologicznym i gastrologicznym, by wykluczyć jakieś trudności somatyczne. Kiedy wszystko będzie w porządku najlepiej będzie jeśli na jakiś czas dacie Państwo "spokój" i nie będziecie o tym mówić w domu. Fizjologia jest tym z obszarów, gdzie dzieci bardzo często pokazują swoją autonomię, bo bardzo trudno jest dziecko do czegoś zmusić. Wszystkie silne emocje, które z pewnością narosły wokół tematu załatwiania się na sedesie czy na nocniku na pewno nie pomagają Pani dziecku w tym. Te emocje właśnie mogą powodować, że kiedy Pani synek siada na nocnik albo na sedes, jego malutki organizm po prostu odmawia współpracy i kupa się nie pojawia, a kiedy jest zostawiony w spokoju, i nikt nie patrzy to zrobi ją w majteczki, bo nie czuje presji. Proszę pamiętać, że jest bardzo prawdopodobne że Pani synek chciałby Pani pomóc rozwiązać ten problem, ale ale im bardziej się stara, tym trudniej jest mu się rozluźnić i ze starania nic nie wychodzi, kupka się nie pojawia. Proszę zatem odpuścić synkowi na jakiś czas.... nie tłumaczyć, nie zachęcać, nie krytykować, kiedy zrobi kupkę w majtki, nie narzekać.
Najlepiej użyć plastikową nakładkę na toaletę i ważne żeby była bez jakichkolwiek obrazków albo dziwnych kształtów (np. zwierzątek). Proste dobre.
Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak nauczyć dziecko korzystania z nocnika? – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki
- Jak nauczyć 5-letnie dziecko korzystania z nocnika? – odpowiada Mgr Jolanta Wyżykowska
- Jak nauczyć dziecko samodzielnego korzystania z toalety? – odpowiada Mgr Iwona Hildebrandt
- Jak nauczyć 3-letnie dziecko korzystania z nocnika? – odpowiada Mgr Anga Aleksandrowicz
- Problemy z nauczeniem dziecka korzystania z sedesu – odpowiada Mgr Anna Suligowska
- Jak nauczyć dziecko, żeby ściągało majtki zanim usiądzie na nocnik? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak nauczyć 3-latka korzystania z ubikacji? – odpowiada Mgr psychologii Agnieszka Naruszewicz
- Jak nauczyć dziecko informowania o chęci oddania moczu? – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Dlaczego mój synek nie chce korzystać z nocnika? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Lęk przed oddawaniem stolca w toalecie u 4-latka – odpowiada Mgr Marzena Mandziej