Mało prawdopodobne aby był to tzw. zespół abstynencyjny (w sensie fizjologicznej zależności). Proszę go obserwować i zakomunikować mu gotowość do podjęcia rozmowy jeśli będzie tego potrzebował. Odradzam jakiekolwiek farmakologiczne oddziaływanie bez konsultacji z lekarzem i cierpliwość.
Witam serdecznie,
Przede wszystkim być z nim. Okazać mu empatię, zrozumienie i starać się rozmawiać. Dobrze aby w tym czasie nie zostawiać go samego. Pytać się co mogłoby mu pomóc, czego potrzebuje.
Ta sytuacja wymaga od Pani dużo siły i wytrwałości, ale jednocześnie wyrozumiałości i cierpliwości dla chłopaka. Oczywiście pod warunkiem, że nie jest w stosunku do Pani agresywny. Co oczywiście może mieć miejsce ze względu na napięcie, które może odczuwać po odstawieniu substancji. W takich okolicznościach trzeba nadal pokazać że chce się mu pomóc, ale jednocześnie postawić jasno granicę dotyczącą tolerancji na pewne zachowania. Warto próbować rozmawiać, pytać jak się czuje, próbować go zrozumieć. Należy przy tym pamiętać, aby rozmowa była próbą nawiązania kontaktu i zrozumienia a nie obwiniania i ganienia.
Życzę dużo siły. Pozdrawiam,
Anna Mochnaczewska
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Nie ma w Polsce gabinetów dostosowanych do p
350 mln ludzi na całym świecie cierpi na depresję.
W maju dziennikarka Magdalena Rigamonti opisała na
