Zdenerwowanie i lęki po zapaleniu marihuany

Witam. 5 dni temu zapaliłem Trzeci raz w życiu Marihuanę. Po zapaleniu szybko biło mi serce miałem wrażenie że zaraz umrę i byłem zdenerwowany nie mogłem usiedzieć w miejscu. Po 3 godzinach szybkie bicie serca mi przeszło ale nerwy mi nie ustąpiły cały czas się stresuję mam myśli że to powróci. Byłem u lekarza rodzinnego przepisał mi lek Atarax na lęki i uspokojenie. Lek pomaga ale mam go brać 3 dni. Dodam też że mały problem ze snem w nocy. Czy te zdenerwowanie i lęki przejdą i za ile przejdą?

MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Zaburzenia snu Zespoły abstynencyjne po środkach psychoaktywnych Psychologia Leki Narkotyki

Co zrobić, gdy sen nie przychodzi?

Nie możesz zasnąć? Przekręcasz się z boku na bok? Obejrzyj filmik i dowiedz się, co robić w takiej sytuacji. Ekspert podpowiada, jak sobie pomóc, kiedy sen nie przychodzi.

Mgr Bohdan Bielski Psycholog, Warszawa

51 poziom zaufania

Otrzymuje Pan leki, które mają właściwe działanie łagodzące niepokój. Krótki okres ich przyjmowania może wynikać z tego, że lęki mogą ustąpić szybko i poczuje się pan lepiej. Na tym etapie leczenia mogą wystąpić zaburzenia ze snem.
Jeżeli pan odstąpi od narkotyków jest duża szansa, że więcej taki stan emocjonalny nie wystąpi.
Pytanie czy pan nie przedawkował marihuany, być może zatrucie organizmu jest na tyle duże, że nadal pan odczuwa negatywne skutki palenia. Organizm musi oczyścić się z nadmiaru toksyn.
Zdarza się, że niektórzy bardzo źle tolerują narkotyki i doświadczają mocniejszych wrażeń po przyjęciu tej samej porcji. Niestety dłużej muszą wracać do równowagi. W Pana przypadku nie zalecałabym dalszego eksperymentowania z środkami odurzającymi, może się pan stosunkowo szybko uzależnić. Wtedy lęki będą nie do zniesienia.

Mgr Magdalena Golicz Psycholog, Chorzów

84 poziom zaufania

Objawy lękowe najczęściej maja podłoże emocjonalne. Ich uruchomienie w reakcji na substancje psychoaktywne (w Pana przypadku napad paniki) zdarzają się, dlatego zachęcam do spotkania z psychologiem i przejrzenia się głębszym, emocjonalnym źródłom lęku oraz przepracowania ich. To pozwoli się uwolnić od nieprzyjemnego objawu.