Jak pomóc osobie z CHAD?

Witam,mój mąż został 5 lat temu zdiagnozowany przez psychiatrę,który stwierdził u męża Chad. Było to po pierwszej ucieczce męża z domu,po problemach finansowych firmy męża.Bylismy wówczas osobno,ja z racji śmiertelnej choroby Ojca,byłam w Polsce,mąż miał z dwoma Polakami spółkę budowlaną w Belgii.Nic nie wiedziałam o tym,że mąż miał problemy finansowe i konflikty że wspólnikami,że zaczął sięgać po alkohol,że bał się wspólników.... W każdym razie po pogrzebie Taty,na który mąż przyjechał, mąż oznajmił mi jedynie,że jedzie na kilka dni do Belgii pozamykać sprawy firmowe i wraca do Polski.Okazalo się,że uciekł z domu ,nie pojechał do Belgii,tylko do Otwocka, gdzie mieszkał 3 MSC u kobiety,która miała 3 dzieci,była to Rodzina zpatologiczna.Maz za pieniądze,które miał ze sobą ,kupił tej kobiecie meble,ubrania dla dzieci.....,Telefon komórkowy wyrzucił,nie miałam z Nim kontaktu żadnego.Po 3 MSC spędzonych u tej kobiety,uciekł nad morze, gdzie jak twierdzi miał 1 próbę samobójczą (nalykal się różnego rodzaju tabletek). Później pojechał w swoje strony rodzinne,gdzie miał drugą próbę samobójczą,chciał się powiesić,ale i tym razem w ostatniej chwili zrezygnował. Pieszo dotarł do swojego kuzyna,którego żona następnego dnia zadzwoniła do mnie z informacją,że mój mąż jest u Nich.Po rozmowie z mężem, powiedziałam Mu,żeby wracał do domu.Od razu umówiłam Go do psychiatry,który ,jak wcześniej wspomniałam,po rozmowie z mężem stwierdził,że mąż choruje na Chad.Zostaly Mu przepisane leki stabilizujące, przeciwdepresyjne.Maz w czasie ucieczki nabrał tzw.chwilowek,z tego też powodu pojechaliśmy z powrotem do Belgii. Ale mąż często nie był w stanie wstać z łóżka,miał częste fazy depresji,rzadziej manii. Rosły długi,wraz z długami coraz gorzej czuł się i mąż i ja.W końcu w maju ,po 2,5 roku pobytu w Belgii wróciliśmy do Polski.Maz ma obecnie sprawę o upadłość finansową,w czerwcu tego roku niespodziewanie uciekł z domu do innej kobiety.Pisywal do różnych kobiet z FB przez ok.1,5 roku.Klamal,że jest ze mną w separacji,że chcę zacząć nowe życie,że nic już nas nie łączy.Kilka razy przyłapałam Go na tym,jak pisał lub dzwonił do tych kobiet i kłamał.Maz jest mitomanem, mnie też okłamywał,prawie od początku naszej znajomości,czyli od 23 lat. 20 czerwca zakończył pobyt w dziennym oddziale psychiatrycznym, wcześniej przygotował sobie wszystkie ubrania,buty, mówiąc mi,że robi porządki.A 20 czerwca,po odebraniu wypisu z oddziału spakował,pod moją nieobecność wszystkie!!!swoje rzeczy,leki, dokumenty etc.,wsiadł do auta i uciekł po raz drugi.Bez słowa wyjaśnienia. Mam pytanie;czy w tak podły sposób może zachować się chadowiec czy to po prostu zwykły egoistą,który ucieka od żony i problemów finansowych???? Nie interesuje się mną, zablokował mój nr telefonu.Wie,że spłacam wspólna pożyczkę,że mam ciężką sytuację materialną i zdrowotna,a mimo to ,poza 1 pełnym kłamstw smsem 5 dni po ucieczce,nie dostałam od Niego żadnego telefonu, SMSa,zapytania,jak się czuję? Kim tak naprawdę jest mój mąż?Czy tak postępuje ,bo jest chory? Znam Jego miejsce pobytu,ale duma nie pozwala mi na to,żeby jechać tam, gdzie jest,bo wiem,że jest u kobiety.Mimo,że od kilkunastu lat jest niezdolny do odbywania stosunków seksualnych. Proszę o podpowiedź,co zrobić w tej sytuacji?Zerwać na dobre stosunki z Nim,pomóc Mu,bo może to ,co robi,bierze się z choroby???Sama już nie wiem. Będę wdzięczna za odpowiedź, dziękuję,
KOBIETA, 53 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Jest wiele pytań, wątpliwości na które chce Pani znaleźć odpowiedź,. Aby zastanowić się nad swoją sytuacją, proszę skorzystać z pomocy psychologicznej, psychoterapii.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty