Czy picie męża to już problem?

Witam! Nie wiem czy jestem przewrażliwiona, czy rzeczywiście mamy problem. Mój mąż pracuje (ma nielimitowany czas pracy), a ja zajmuję się domem i dziećmi (w wieku szkolnym z cukrzycą typ 1 i 2 miesiące). Mąż lubi piwo i pije je prawie codziennie (1 minimum). Ostatnio zdarza mu się przeholować, czyli wracać do domu po pracy w godzinach wieczornych lub nocnych w stanie nietrzeźwym (np. w dniu urodzin dziecka). Po montażach u klientów, pracuje też na warsztacie (w godzinach popołudniowych, kiedy inni mają już "wolne") i w trakcie tej pracy mąż czasami relaksuje się pijąc piwo, a niejednokrotnie wsiada w samochód i jedzie (tłumaczy, że to tylko 1 lub 2,3 piwka i tylko 2 km do przejechania) lub wraca pieszo, lub na rowerze. Mąż jest fanem piłki nożnej, więc jak jest mecz to i piwko z umiarem lub bez. Czasami zabiera syna ze sobą na mecz i wraca też na lekkim rauszu. Mąż ma dużo stresów i problemów w pracy i na drugi dzień w domu, bo usiłuje mu wytłumaczyć, że nie tędy droga i ma się opamiętać. Obecnie mieszkamy za granicą, ale wkrótce przenosimy sie do Polski (na razie ja z dziećmi a później mąż). Tylko bardziej ja chcę wracać, on jeszcze nie jest gotowy w sprawach pracy. Proszę o radę, bo mnie już brakuje sił i nerwów.

KOBIETA, 37 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie! Z opisu który Pani podała nie można mówić o przesadzie. Wydaje się, że mąż może mieć problem z alkoholem. Piwo zawiera alkohol i niestety nie powinno być spożywane w takich ilościach. Niepokojący jest również fakt, że mąż wsiada do samochodu po spożyciu alkoholu. Niezbędna jest niestety ponowna rozmowa z mężem i próba uświadomienia mu problemu, który go dotknął. Proszę powiedzieć o swoich odczuciach, o wpływie spożywania alkoholu na Państwa rodzinę. Można poprosić męża o spotkanie z psychologiem czy społecznością zajmującą się problemami alkoholizmu. Może mąż ma przyjaciół, którzy mogliby Panią wspomóc w tej trudnej rozmowie. Proszę jednak sygnałów nie bagatelizować. Pozdrawiam

0

Szanowna Pani,

objawy męża są bardzo niepokojące, dlatego zachęcam Pani męża do bezpośredniej konsultacji w ośrodku dla osób uzależnionych. Lepiej z tym nie zwlekać.

Dla wiedzy Pani i męża - ustalona jest lista objawów, które świadczą o uzależnieniu, czyli kryteria diagnostyczne. WHO określiła normę ilości spożycia alkoholu po przekroczeniu której można powiedzieć, że picie ma charakter ryzykowny. Dla mężczyzny są to cztery porcje standardowe alkoholu (1 porcja = 10 g czystego etanolu), a dla kobiety dwie porcje dziennie wypijane przez pięć dni w tygodniu. Jednocześnie trzeba obalić mit zgodnie z którym niewielkie dawki alkoholu są całkowicie bezpieczne. Tak nie jest: alkohol wypijany nawet w małych ilościach, ale przez długi okres u części osób – choć nie u wszystkich – może doprowadzić do uszkodzenia wątroby, a nawet marskości.

Pozdrawiam serdecznie!
mgr Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG KLINICZNY, PSYCHOTERAPEUTA, COACH
www.nagrodzkacoaching.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty