Jak poradzić sobie z natręctwem/manią?
Dzień Dobry. Nazywam się Agnieszka, mam 20 lat. Od kilku miesięcy mam pewien problem, otóż boję się o swoje życie, boję się, że dostane zawału, wylewu bądź jakiejś innej choroby pomimo dobrych wyników badań - ekg itp. Boję się zażyć jakiekolwiek leki gdy jestem chora, np. na grypę, ponieważ wmawiam sobie wszystkie działania niepożądane. Moją manią jest mierzenie sobie ciśnienia. Nie mogę sobie z tym poradzić. Mierzę nawet po 100 razy dziennie chociaż nie mam nadciśnienia. Czasem próbuję z tym walczyć, bo wiem, że jest to bezsensowne, ale wtedy lęk narasta i idę zmierzyć i wtedy np. mam podwyższony puls i np. ciśnienie - wiem, że to z nerwów, bo się nakręciłam i piję zazwyczaj melisę - wtedy tętno i ciśnienie wraca do normy. Nie wiem już co mam robić, ciśnieniomierz zawładnął moim życiem. Rodzina ma mnie za wariatkę. Pani doktor, jak mam poradzić sobie z tym lękiem? Ja zdaję sobie sprawę, że jest to wszystko nakręcane przez moja psychikę, ale w ataku takiej paniki już o niczym innym nie myślę, nie myślę racjonalnie. Proszę o radę. Z pozdrowieniami, Aga