Jak poradzić sobie z panicznym lękiem przed śmiercią?

Witam od kilku dni mam paniczny lęk przed śmiercią. Mam nerwice chodze na terapie ale aktualnie są wakacje i znajduje sie w calkiem innej miejscowości nie mam możliwości sko skontaktować sie z moim psychiatra . Jestem przerazona. Boje sie chodzic na imprezy bo myślę ze coś mi sie tam stanie. Lęk mój polega na tym ze jak leżałam w szpitalu moja koleżanka powiedziala ze śniło jej sie że nauczycielka na obozie powiedziala jej ze ja nie żyje. A na obóz jedziieny na początku roku. Wcześniej ta koleżanka miała taki sam sen o naszym koledze , który kilka miesięcy później popełnił samobójstwo. Nie twierdzę że koleżanka ma prorocze sny ,ale mój lęk stara sie mnie do tego przekonać. Teraz też mam ciężkie chwile . Stracilam kontakt z moimi bliskimi i jestem sama. Ten lęk nie daje mi spokoju i odbiera mnóstwo energii . Co mam zrobić ,ten lęk jest tak mega przekonujący że serio uwierzylam w to ze został mi tylko miesiąc życia .
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam Panią,
Objawy, które Pani opisuje często towarzyszą nerwicy lękowej.
Koncentrowanie się nawet na niewielkich dolegliwościach
powoduje, że lęk o własne życie narasta i co raz trudniej go ujarzmić.
W zaburzeniach nerwicowych, w sytuacjach szczególnie
obciążających, na plan pierwszy wysuwa się lęk i napięcie.
Lęk, którego przyczyna jest nieuświadomiona,
często przyjmuje postać różnych fobii – stąd u Pani
lęk przed śmiercią.
Prawdopodobnie opowieść koleżanki i związany z tym stres
oraz jakieś przykre doświadczenia z przeszłości wywołały
u Pani bezpodstawny, a jednak dla Pani przeraźliwy lęk.
Każdy lęk, również ten przed śmiercią, przyczynia się
do odczuwania różnych nieprzyjemnych objawów,
które jeszcze bardziej potęguj lęk.
Ponieważ lęk jest bardzo silny i często trudno powiązać go
z czymś, co go spowodowało, dlatego tak trudno rozpoznać,
zrozumieć i poradzić sobie z nim bez specjalisty.
Zaburzenia lękowe nie tylko dezorganizują życie,
ale też przynoszą poczucie niepewności i zagubienia,
ograniczają niezależność, hamują aktywność społeczną
i utrudniają normalne funkcjonowanie w społeczeństwie,
zabierając tym samym całą radość życia.
Po pierwsze – proszę pamiętać, że może Pani zrezygnować
z obozu, ale to nie rozwiązuje Pani problemu.
Przede wszystkim jednak proszę jak najprędzej skontaktować się
ze swoim psychoterapeutą i rzetelnie kontynuować psychoterapię.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
konsultacje@psycholog24online.pl
tel. 505 075 298,
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty