Jak poradzić sobie ze strachem przed szkołą?
Witam, nazywam sie Karolina i mam 18 lat. Boje sie chodzic do szkoly od dlugiego czasu. Codziennie rano przed szkola boli mnie glowa, mdli mnie i chce mi sie wymiotowac. Na sama mysl o szkole pojawiaja sie te objawy, mam ochote plakac z bezsilnosci. Przeraza mnie szkola, nauczyciele, rowiesnicy. Nie lubie jak ktos krzyczy i przy nauczycielach czuje sie przytlaczana i oceniana z góry czego bardzo nie lubie. Mam slabe oceny bo nie potrafie sie skoncentrowac i zmotywowac. Jeszcze bardziej denerwuje mnie gdy rodzina i naycziciele mowia mi ze jestem leniwa i to na pewno z lenistwa. Jestem po prostu tykajaca zestresowana bomba. Szkola pochlania cala moja energie zyciowa. Nie mam ochoty na nic, na jedzenie, na rozmowe czy spotkanie z przyjaciolmi. Calymi dniami jestem przygnebiona, zestresowana i siedze zamknieta w pokoju. Moze to spowodowane jest tym ze kiedys bylam nekana przez rowiesnikow w szkole. Od tamtego czasu codziennie jestem bliska zalamania. Czy ktoś moze mi cos poradzic?