Witam serdecznie!
To, czego doświadczasz, to najprawdopodobniej lęk przed czerwienieniem się, czyli erytrofobia. Może być to objaw samodzielny, ale też często towarzyszy lękom społecznym, socjofobii. Erytrofobia objawia się właśnie rumienieniem się w sytuacjach towarzyskich, co skutkuje tendencją do unikania takich sytuacji. Człowiek z erytrofobią może nagle przestać wychodzić z domu, nie spotykać się ze znajomymi, zrezygnować ze szkoły/pracy z obawy przed kontaktem z ludźmi, którzy mogą zobaczyć jego rumieńce. Jeżeli czerwienienie się jest spowodowane zaburzeniami układu współczulnego, wówczas stosuje się beta-blokery. Kiedy jednak czerwienienie się świadczy o fobii społecznej czy lęku przed sytuacjami ekspozycji społecznej (randka, odpowiedź przy tablicy itp.), to wtedy same leki nie pomogą. Wówczas potrzebna jest psychoterapia, która skupia się przede wszystkim na podwyższeniu własnego poczucia własnej wartości, samoakceptacji, pracy z emocjami. Dodatkowo może pomóc nauka relaksacji i metod radzenia sobie ze stresem.
Pozdrawiam!
Witaj.
Nie jest możliwe silą woli zapanować nad zjawiskiem czerwienienia się. Gdyby to było takie proste, to zwyczajnie, nikt z ludzi nie czerwieniłby się . Nie możemy mieć kontroli nad czerwienieniem się.
Twoje codzienne poranne myślenie o czerwienieniu się , nie zlikwiduje problemu, lecz go nakręca. Nasz mózg nie zna nakazu "NIE" jeśli ci powiem :
NIE MYŚL O BIAŁYM NIEDŹWIEDZIU,
to o czym pomyślałeś?
Mam dla ciebie inne zadanie. Chciałabym abyś od jutra zaczął bliżej przyglądać się swoim kolegom i koleżankom, Czy oni wszyscy są tacy odważni i przebojowi? A możne są podobni do ciebie i tez się czerwienią?
Kryta niszczy spontaniczność !
Nie masz wpływu na czerwienienie się, bo myślę, że jeszcze nie raz któryś z kolegów lub nauczycieli skrytykuje cię .Nie musisz być bierny w obliczu krytyki, masz prawo się obronić. Jak ktoś ci powie" ale strzelił buraka" to możesz się odegrać i powiedzieć, " patrzcie jaką on pietruchę strzelił, jeszcze trochę marchewki i będzie zupa". Nie bądź bierny , kiedy ktoś próbuje cię ośmieszyć, zdyskwalifikować, czy poniżyć. Takie zachowanie pomoże , będziesz się coraz rzadziej czerwienił.
Powodzenia
Dorota Kotarska
Proponowałabym popracować nad podniesieniem samooceny. Niska samoocena powoduje niepewność. Na pewno masz dużo mocnych stron, wypisz je sobie na kartce i skoncentruj się na nich, często je powtarzaj. Ja sama miałam taką przypadłość, bardzo długo się czerwieniłam. Metoda którą zaproponowałam jest skuteczna, tylko długo trwa. Spróbuj porozmawiać o tym z rodzicami, to też może pomóc. Dziewczynki ładnie wyglądają, kiedy mają uśmiechniętą i zaróżowioną buzię. Pozdrawiam serdecznie, Alicja Maria
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czerwienienie twarzy w gronie ludzi – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Napadowe czerwienienie się – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Niekontrolowane czerwienienie się – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Strach i czerwienienie się podczas przebywania w obcym gronie ludzi – odpowiada Mgr Marta Dziekanowska
- Jak radzić sobie z czerwienieniem twarzy podczas zdenerwowania czy stresu? – odpowiada Mgr Magdalena Brudzyńska
- Napadowe czerwienienie się twarzy w sytuacjach stresowych – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Czerwienienie się twarzy - czy to jest uleczalne? – odpowiada Lek. Kalina Wysocka-Dubielecka
- Nieśmiałość i strach przed nową szkołą – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Czy to czerwienienie się twarzy ma podłoże nerwicowe? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak poradzić sobie ze strachem przed szkołą? – odpowiada Mgr Bożena Waluś