Witam!
Najczęstszą przyczyną napadowego czerwienienia się twarzy pod wpływem emocji, stresu, wiatru czy zmian temperatury są zaburzenia naczynioruchowe. To zaburzenia w funkcjonowaniu drobnych naczyń, polegające na ich nieprawidłowym kurczeniu się i rozszerzaniu. Najprawdopodobniej są związane z nadpobudliwością układu nerwowego.
Niekiedy napadowe czerwienienie się w połączeniu z nadwrażliwością lub nietolerancją kosmetyków do pielęgnacji twarzy, poprzedzają pojawienie się trądziku różowatego (http://portal.abczdrowie.pl/tradzik-rozowaty-0).
Z drugiej strony podobne objawy mogą towarzyszyć chorobom endokrynologicznym. Dopiero po wykluczeniu zaburzeń endokrynologicznych (w tym celu należy udać się do lekarza) można uznać, że czerwienienie się ma podłoże naczyniowe.
Rumieńce na twarzy (jeśli nie znaleziono innej przyczyny) często ustępują z wiekiem. Leczenie farmakologiczne przeważnie nie daje dużej poprawy. Natomiast terapia behawioralna (prowadzi ją psycholog) dość często przynosi zadowalające efekty.