W sytuacji gdy osoba uzależniona od alkoholu, z powodu tego uzależnienia, źle funkcjonuje można wystąpić o przymusowe leczenie. Zazwyczaj takie komisje znajdują się przy Urzędach Miasta. Tam, składa się wniosek. Dobrze gdyby było kilku świadków popierających Pani opinię. Gdy komisja zatwierdzi takie podanie, sprawa trafia do sądu a ten może nakazać przymusowe leczenie odwykowe. Jeśli mąż pod wpływem alkoholu jest agresywny lub awanturuje się zawsze może Pani wezwać policję. Najpewniej w takiej sytuacji zostania założona Niebieska Karta, co w przypadku starania się o przymusowe leczenie będzie działało na Pani korzyść. Każda interwencja policji będzie odnotowana, im ich więcej tym szanse na pozytywne dla Pani postanowienie sądu wzrastają.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Konflikty w związku i alkoholizm męża – odpowiada Mgr Katarzyna Gerlach
- Możliwość leczenia przymusowego alkoholizmu – odpowiada Mgr Ludmiła Kulikowska-Kubiak
- Czy mogę zgłosić brata i ojca na odwyk? [PORADA EKSPERTA] – odpowiada Mgr Dominika Wieland-Lenczowska
- Jak rozmawiać z mężem, który jest alkoholikiem? – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Jak namówić mamę do leczenia alkoholizmu? – odpowiada Mgr Dominika Wieland-Lenczowska
- Jak pogodzić się z teściem alkoholikiem i teściową, która się we wszystko wtrąca? – odpowiada Mgr Iwona Hildebrandt
- Mąż alkoholik i brak wsparcia ze strony teściów – odpowiada Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska
- Przymusowe leczenie uzależnienia od dopalaczy – odpowiada Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska
- Związek z partnerem uzależnionym od alkoholu – odpowiada Mgr Ludmiła Kulikowska-Kubiak
- Co zrobić z synem alkoholikiem? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
artykuły
Uzależnieni od alkoholika. "To często najbardziej tragiczne ofiary nałogu"
Wojciech Wolak to dyplomowany coach, student psych
Mam niepełnosprawne dziecko. Niedawno obchodziło swoje 41. urodziny
Coraz częściej słyszy się o matkach, które rezygnu
Po trzydziestce miał już wykończoną trzustkę. "Z picia zrobiliśmy religię"
Dziś nie pije, ale jeszcze kilka lat temu był wyso