Jak radzić sobie z bardzo niską samooceną?

Jak mogę sobie poradzić z tym, ze zawsze jak mi coś nie wyjdzie któryś raz z rzędu to zaczynam płakać i jeszcze bardziej zamykam się w sobie. Już zaczynam nawet sądzić, ze nic mi się już więcej w życiu nie uda. Sama jestem dość słaba psychicznie trochę jest to spowodowane moim spokojnym charakterem. Boję się pójść z tym do psychologa bo nie chcę dać rodzinie powodu, że jest coś ze mną nie tak. W dodatku mam niską samoocenę. Jak sobie z tym radzić i co mogę z tym zrobić?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Nie musisz się martwić. Niską samooceną zajmuje się coach, terapeuta, psycholog, pedagog :)

Masz 20 lat. Jesteś młodą osobą - świat przed Tobą! Szukaj inspiracji :) Zapraszam Ciebie do odwiedzania naszego psychobloga - możesz tam znaleźć kilka porad dot. samooceny. Dużo rozmawiaj, ćwicz komunikację z ludźmi i popełniaj błędy :) One nas dużo uczą.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
-------------------------
ZAPRASZAM NA
http://psychopedagog.eu

PSYCHOBLOG SPOŁECZNY
http://psychopedagog.eu/blog/

POLUB NAS NA FACEBOOK'u
http://facebook.com/psychopedagogeu

0

Witam serdecznie,

Nasuwają się pytania, co takiego dzieje się w Pani rodzinie, że nie może Pani pokazać prawdziwej siebie, potrzebującej pomocy, ale (niestety z jakiś powodów) musi Pani kreować wizerunek kogoś zupełnie innego niż Pani jest naprawdę?
To bardzo trudna sytuacja, nie mieć wśród bliskich wsparcia, a widzieć z ich strony zagrożenie.
Myślę, że to jest ogromy obszar do pracy z psychologiem.
Relacje z rodzicami, tworzone jako pierwsze relacje w życiu, są fundamentem wszelkich relacji z innymi ludźmi, także sposobu patrzenia na siebie.
Spokojny charakter, nie musi być słabym charakterem. Niestety społecznie promuje się osoby przebojowe, asertywne, które potrafią walczyć o siebie.
Spokojne usposobienie także może być ogromną wartością i dla Pani samej, ale także osób, które będą z Panią miały możliwość kontaktu.
Jest Pani młodą osobą, proszę poszukać pomocy u specjalisty (psychologa/psychoterapeuty) i dać sobie szansę na zmianę tego, co już na starcie dorosłego życia jest dla Pani obciążeniem.
Obszar Pani troski o to "co pomyślą sobie o mnie inni" też może być ważnym tematem do rozmów na psychoterapii.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego,
Katarzyna Włoch
-------------------------
ZAPRASZAM NA
http://charakterownia.pl

0

Witam, powinna Pani zgłosić się do psychologa, ponieważ jest Pani pełnoletnia, nikt z rodziny nie będzie poinformowany o fakcie podjęcia przez Panią spotkań z psychologiem.Może odbyć Pani to spotkanie płatnie lub bezpłatnie w ramach NFZ, należy wtedy udać się do lekarza POZ i otrzymać skierowanie do Poradni Zdrowia Psychicznego, lub ( pomijając lekarza POZ) bezpośrednio w poradni zdrowia psychicznego wyznaczyć wizytę do lekarza psychiatry, który skieruje Panią do psychologa. Pozdrawiam serdecznie.

0

Witam,

jak Panią czytam to na pierwszy plan wysuwa mi się Pani samotność. Przykre, że przed rodziną nie może Pani się otworzyć i porozmawiać o swoich kłopotach. Zastanawiam się jak wygląda Pani system wsparcia, czy są wokół Pani przyjaźni ludzie, przy których może Pani pokazać swoje słabości?Zachęcam do udziału w warsztatch z poczucia własnej wartości bądź innych rozwojowych dla kobiet. Być może ciekawym rozwiązaniem dla Pani byłby udział w treningu interpersonalnym. Zawsze tez warto udać sie na konsultacje psychoterapeutyczną, gdzie będzie Pani mogła znaleźć najlepsze dla siebie rozwiązanie.

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty