Jak radzić sobie z natrętnymi myślami w wieku 19 lat?

Witam. W ostatnim czasie pojawiły się u mnie natrętne myśli na tle nerwicowym. Som one ukierunkowane na moją orientację. Zacznijmy od tego że odkąd pamiętam podobali mi się chłopcy. Czułam do nich chemię i zastanawiałam się jak mogę się do nich zbliżyć. Chciałam z nimi wchodzić w związki, nieco później wchodzić również w bliższe stosunki seksualne. W dzieciństwie nie miałam zadnych problemów które mogłyby mieć wpływ na zmianę orientacji. Ubierałam się jak dziewczynka i spędzałam wolny czas na spotkaniach z koleżankami. Mam teraz chłopaka od prawie pół roku. Jest nam ze sobą bardzo dobrze. Nasze popędy seksualne są również zaspakajane i oboje czerpiemy z tego satysfakcję. Jesteśmy ze sobą bardzo zżyci. Kilka miesięcy temu moja mama miała wypadek w związku z czym było wysokie ryzyko że może umrzeć. Choroba w obrębie mózgu. Wywołało to we mnie traumę. Zawsze prosiłam tatę żeby na bieżąco informował mnie co się z nią dzieje a on tylko mówił że jest dobrze. Potem podczas rozmowy słyszałam że stan pogorszył się i będzie wykonywana operacja co wpędziło mnie w jeszcze większą rozpacz. Mama jest już w trakcie rehabilitacji. Ale nie o tym moje pytanie. Chłopak wyjechał na miesiąc. Z początku bardzo mi go brakowało w związku z jedną natrętną myślą. Wbiła mi się ona do głowy i nie odstępuje "jestem homoseksualna?". Nie wiedziałam jak na to zareagować. Nigdy nie podobała mi się idea stanowienia związku, albo dojścia do zbliżenia z kobietą. Te myśli wbrew mojej woli pojawiają się w głowie i zmuszają mnie do widzenia siebie z kobietą co jest dla mnie męczące uciążliwe i lekko obrzydzające. Jeśli powiem sobie że wszystko już sobie w sprawie tych wątpliwości wyjaśniłam kładę się spać i budzę się z tą samą myślą w głowie. Nie daje mi ona normalnie funkcjonować i sprawis ze nie mam ochoty na banalne czynności jak słuchanie muzyki co uwielbiałam. Dodam do tego że chłopak mnie wciąż w 100% pociąga. Myślę że natręctwa pojawiły się już w wyniku strachu o niechcianą ciążę i mimo że wszystko (2 miesiączki multum testów i wizyta u ginekologa) mówiło że w niej nie jestem ja musiałam zrobić conajmniej jeden test dziennie żeby nie czuć się nękana przez myśli. I tak przez 2 miesiące. Potem 2 tygodnie przerwy i teraz ta myśl o orientacji. Dodam że kobiety jako osoby mi się podobają i porównuję je do siebie. Ale to chyba normalne. Czy sytuacje mogą wskazywać na natręctwa nerwicowe? Czym objawiają się te odnośnie orientacji? Czy wizyta psychoogiczna pomoże?
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani :)

Zaprezentowane przez Panią symptomy wskazują na zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne (OCD) inaczej nerwica natręctw.

Nerwica lękowa charakteryzuje się lękiem o jednostajnym nasileniu lub nagłymi atakami lęku.
W nerwicy natręctw wiodącymi symptomami są obsesje, czyli natręctwa myślowe oraz kompulsje (natrętne czynności, rytuały), którym towarzyszy lęk.
Obsesje (myśli/wyobrażenia) pojawiają się w głowie automatycznie, powodując duże cierpienie oraz dyskomfort.
Zabierają dużo energii, czasu (co najmniej jedną godzinę dziennie).
Nie można się od nich uwolnić.

Leczenie nerwicy natręctw polega na regularnych wizytach terapeutycznych
u Psychologa/Psychoterapeuty.
Zalecana jest psychoterapia poznawczo-behawioralna, czasami farmakoterapia.
Praca terapeutyczna polega na zmianie schematów myślowych.

Podsumowując, proszę już nie czekać i rozważyć konsultację diagnostyczną
oraz psychoterapię w paradygmacie poznawczo-behawioralnym.

Z życzeniami pomyślności dla Pani,

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty