Jak rozwiązać problemy w związku?

Witam, mam problem, Mój chłopak mówi że ma mętlik w głowie i nie wie czy chce ze mną być. Ale mówi że kocha i pracuje tak dużo dla nas żebyśmy mieli w przyszłości dobrze. nie wiem co mam myśleć. czemu nie chce teraz być ze mną? czy będzie chciał ? jak chciałam zakończyć ten związek to powiedział że nie chce tego. Ale nie odzywa się do mnie, nie spotykamy się. ja nie wiem co myśleć... co robić ?
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu
Mgr Marta Patoka
Mgr Marta Patoka

Witam.
Pytania, które Pani zadaje, należy zadać w rozmowie z chłopakiem, bez tego nie znajdzie Pani na nie odpowiedzi.
Pozdrawiam

Podobne zachowanie może wynikać z niepewności i wątpliwości, a także leku przed podjęciem decyzji i wzięciem odpowiedzialności za swoje działania.
Warto, żeby Pani zastanowiła się jak długo chce i jest wstanie czekać na decyzje chłopaka, jasno i wyraźnie mówiła o swoich uczuciach, a także stawiała granice. Jasna komunikacja pozwala rozwiać wątpliwości i poradzić sobie z kryzysem (niezależnie od rozwiązanie).

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak rozwiązać problemy emocjonalne w związku?

Witam,oboje z partnerem od1,5 miesiąca(łącznie jesteśmy 7msc razem) mamy problemy emocjonalne (z mojej strony ogromna nerwowość,a także myśli-a nawet próba samobójcza).Mój mężczyzna od tego okresu ma praktycznie zawsze problemy z erekcją,doświadcza orgazmu w ciągu paru sekund,po czym kręci mu się w głowie i mówi,że zaraz zemdleje-nie udaje.Bardzo zależy mi na rozwiązaniu tego problemu,nikogo bardziej nie kochałam.Dodam,że nie raz rozmawialiśmy poważnie.Proszę o pomoc.Myślimy o seksuologu
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Witam,

wydaje mi się, że problemy związane z życiem płciowym są konsekwencją trudności w relacjach między Państwem. Bardziej zasadnym rozwiązaniem problemu było by zajęcie się przyczynami tego stanu rzeczy- co jest powodem Pani nerwowości, co spodobało wystąpienie u Pani myśli samobójczych i próby targnięcia się na swoje życie? Wtórnie do tych zjawisk pojawił się zapewne niepokój i obawy u partnera- co z kolei negatywnie przełożyło się na funkcje seksualne (przed problemami emocjonalnymi problemów z erekcją nie było).
Próba samobójcza jest stanem zagrożenia życia i wymaga jak najszybszej konsultacji psychiatrycznej. Z kolei doświadczane problemy w relacjach byłyby wskazaniem do udania się wspólnie do psychoterapeuty par. Nie wydaje mi się, aby seksuolog potrzebny był w pierwszej kolejności- skłaniałbym się bardziej nad usunięciem przyczyn napięć niż ich konsekwencji.

pozdrawiam
lek. Seweryn Segiet
gabinetspectrum.pl

0

Witam serdecznie, zaletą waszego związku, pomimo że trwa on niedługo, jest to że umiecie Państwo ze sobą rozmawiać, również na poważne tematy, Pani bardzo zależy na partnerze i bardzo go kocha, być może przyczyną jego problemów w sferze seksualnej jest świadomy lub nieuświadomiony lęk o Panią, o Pani życie, niepewność kiedy się Pani zdenerwuje, podejrzewam, że Pani nastrój może wpływać na samopoczucie partnera a to przekłada się na problem z erekcją i na wasze współżycie, przed wizytą u seksuologa dobrze byłoby jeszcze raz na poważnie porozmawiać nt że może powinna Pani podjąć terapię, powinna umówić się na konsultację do psychiatry, omówić nerwowość i myśli samobójcze, może rozwiązanie Pani problemów pomoże rozwiązać problem partnera? Życzę rozwiązania problemów i Pozdrawiam, Marta Reichel

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak rozwiązać problemy w naszym związku?

Pisze to z nerwów bo już sama nie wiem co robić. Dziś pokłociłam się po raz kolejny z chłopakiem - własciwie prawie jak codzien o alkohol. Mielismy dzis szukać domu na wynajem - ale on wrócil pozno z roboty do tego miał jeszcze pretensje, że po niego nie przyjechałam - a prawda jest taka że auto mi nie chciało odpalić i on dobrze o tym wiedział bo poinformowałam go. Wrócił z pracy - zanim poszedł spróbować odpalić auto przeszukałam mu kieszenie i oczywiście znalazłam setkę wódki - gdzie wykręcał się, że to nie jego. Zrobiłam mu awanture że mnie okłamuje - bo obiecywał że przestanie pić. Tak chłopak ma problem z alkoholem. I kłotnia się toczyła - toczyła - trzasnęłam drzwiami i szyba wyleciała - a on dosłownie nie panował nad emocjami tak samo jak i ja i się tak ostro pokłociliśmy że każde z nas poszło w swoją stronę. Problemem jest też to, że nie mam pracy - co roku się wyprowadzamy z miejsca na miejsce i nie potrafie znaleźć nic stabilnego i on mi to przy każdej możliwej kłótni wypomina. Sama nie jestem bez winy bo ja sama nie panuje nad emocjami i mówie w przypływie złości różne głupoty, których później żaluję. Ale jeszcze takiej kłotni u nas w związku nie było a jesteśmy już prawie 4 lata w związku. Nie wiem czy to ja mam problem, czy obydwoje mamy problem, ale wiem po prostu że mam dość takiego życia.
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Alkoholizm jest problemem. Wypieranie się go jest pierwszą z głównych oznak, że mamy do czynienia z uzależnieniem. Zatem chłopak zapewne powinien podjąć terapię uzależnienia. Pani natomiast, jak rozumiem, nie radzi sobie z tą trudna sytuacją i emocjami jakie powoduje. Jest to dość częsty problem osób, które mają uzależnionych partnerów. Proponuję podjąć kilka spotkań z psychologiem pracującym np. w ośrodku uzależnień lub z psychoterapeutą. Specjalista wskaże Pani kierunki działania tak, by mogła Pani wyjść z frustrującej Panią sytuacji. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty