Jak się pozbyć potrzeby posiadania partnerki?

Dzień dobry, Jako iż mam już dość problemów psychicznych odnośnie poszukiwania partnerki, chicałem się spytać, czy da się jakoś pozbyć "potrzeby uczucia miłości" czy "potrzeby posiadania partnerki", trochę wyjaśnień: 26 lat, przegryw, brzydki, nie atrakcyjny, nie umiejętny, bez szans na co kolwiek [próbowałem przeszło z 500razy i nawet nie doszło do pierwszej randki...] (tylko kariera jakoś się udaje mi w życiu), chcę sie tego zła pozbyć, by żyć chociaż na poziomie umysłowym dość normalnie (bez zmartwień/użalania się/dobić itd.). Odnośnie próby naprawienia tego - próbowałem już wiele sposobów, w tym głównie przez psychologów [couching, normalny psycholog, terapia tsr, psychologia oddechu], wiele artykułów, książek na temat psychologi i jeszcze NIC NIE POMOGŁO. Skoro jestem w tej swerze "warzywem", chicałbym się tego pozbyć i o tym komplenie nie myśleć, nie łudząc się w życiu jaką kolwiek nadzieją, iż kiedyś będę miał u boku partnerkę. Tak więc, czy istnieje jakiś sposób, czy już tylko eutanazja zostaje? Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Bezimenny.
MĘŻCZYZNA, 27 LAT ponad rok temu

Witam,
poczucie własnej wartości, kształtuje się w procesie socjalizacji. Wiele czynników składa się na samoocenę, poczucie własnej wartości, takich jak; postrzeganie samego siebie, wiara w siebie, własna skuteczność, samoakceptacja, poczucie własnej godności. Ogólnie mówiąc jest to opinia nas samych o sobie, inaczej mówiąc negatywne automatyczne myśli dotyczące siebie, wysoki krytycyzm w stosunku do siebie. Wskazana jest pomoc psychologa/psychoterapeuty, proces terapeutyczny umożliwi zrozumieć swoje zachowanie w określonym kontekście (sytuacji) i umożliwi zmodyfikować wzory myślenia, to wpłynie na poprawę funkcjonowania społecznego. Poczucie własnej wartości czyli samoocenę trzeba odbudować, tak żeby była optymalna i stabilna. Przekonania i opinie na własny temat w oparciu o doświadczenia życiowe kształtują samoocenę. Szczególnie negatywne komunikaty i doświadczenia w procesie rozwoju są istotą niskiego poczucia własnej wartości. Spróbuj zastanowić się jaką wartość sobie przypisujesz, zastanów się, jak ta opinia wpływa na twoje myśli i uczucia, w związku z tym, jakie działania podejmujesz: 1)Czy doceniasz siebie? 2)Czy lubisz siebie? 3)Czy akceptujesz swoje zachowanie? 4)Jaka jest twoja skuteczność? 5)Czy masz poczucie własnej godności? 6)Jak widzisz siebie? Negatywne przekonania na własny temat - wysoki samokrytycyzm jest wskaźnikiem, który pokazuje, że skupiasz się na własnych słabościach, wadach i jednocześnie nie doceniasz swoich zalet. Emocje, które są synchronizowane z negatywnymi myślami to; smutek, lęk, frustracja, złość, poczucie winy i wstydu. Myśli i emocje mają wpływ na nasze zachowanie - obserwuje się to w różnych sytuacjach; trudność w asertywnym wyrażaniu potrzeb, niezdecydowanie w realizacji planów życiowych. Mogą pojawiać się też dolegliwości somatyczne; napięcie, zmęczenie, ból głowy. Wskazane jest leczenie metodą psychoterapii poznawczo - behawioralnej. Terapia poznawczo-behawioralna pozwala zrozumieć problem, im lepiej rozumiemy problem, tym łatwiej sobie z nim radzimy - poprawi się Pana funkcjonowanie społeczne oraz ustabilizuje się Pana samoocena, co wpłynie na dobrostan psychiczny. Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty