Jak zbadać poziom stresu

Dzień dobry!

Co ma Pan na myśli, pisząc "właściwy poziom stresu"? Istnieje np. prosty test (oparty na narzędziu naukowym), dostępny w Internecie pod nazwą "Lista stresujących wydarzeń życiowych". Są to przykłady życiowych sytuacji, wymienione od tych najbardziej do mniej trudnych (rozpoczyna się od "Śmierć małżonka"). Należy zaznaczyć wszystkie, które miały miejsce w naszym życiu w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Na podstawie ich liczby i "mocy" wydarzeń, szacuje się, jakie jest prawdopodobieństwo, że minione wydarzenia mogą mieć istotny negatywny wpływ na nasze samopoczucie, kondycję psychiczną i dawać objawy fizyczne stresu przewlekłego lub potraumatycznego. Każdy człowiek ma jednak indywidualną wrażliwość, inną historię życie, znajduje się w innym momencie, innej rzeczywistości, środowisku - i takie same wydarzenia mogą w zupełnie inny sposób wpływać na dwie różne osoby. Różnimy się stylem reagowania na stres, cechami osobowości, stosowanymi mechanizmami obronnymi, odebranym wychowaniem, atmosferą domu rodzinnego itp. Kwestionariusze i badania diagnozujące te cechy czy skłonności do zaburzeń życia psychicznego nie są ogólnodostępne. Może je wykonywać, analizować i opracowywać wyniki jedynie osoba do tego przygotowana - np. psycholog czy lekarz psychiatra. Formą diagnozy są również konsultacje psychologiczne lub psychiatryczne (osobisty kontakt w gabinecie), których zazwyczaj nie można zastąpić inną "bezosobową" formą.

Pozdrawiam!

Tak, istnieją badania oparte na rozmowie z psychologiem, kwestionariuszach tradycyjnych, jak i kwestionariusze on-line, które pozwalają ustalić poziom obciążenia stresem i strategie radzenia sobie z nim. Są strategie bardziej skuteczne i wskazane (szukanie wsparcia społecznego, uważność, kształcenie się w inteligencji emocjonalnej) i strategie mniej skuteczne, mające często efekt odwrotny (np. oparte na unikaniu). Diagnozę taką przeprowadza najczęściej psycholog.

Nie do końca rozumiem, co Pan ma na myśli pisząc: "odpowiedni poziom stresu"? Czy pyta Pan o poziom "dobodźcowania", czyli odpowiedni dla danego człowieka poziom stymulacji?
W rozumieniu psychologicznym stres jest już sytuacja skrajną, mówiąca o dyskomforcie jednostki. I o ile przez jakiś czas pewien poziom stresu może poprawiać nasze funkcjonowanie, wydajność (warto zajrzeć na prawa Yerkesa-Dodsona), to jest to niejako korzystanie z rezerw, mobilizacja organizmu, która potem wymaga "nadrobienia" (np w formie odpoczynku).

Zawsze można również zbadać sobie poziom hormonu stresu (kortyzolu) we krwi. (Jeśli taki rodzaj badania miał na myśli autor ;) ). Pozdrawiam, Monika