Jestem DDA - gdzie mogę szukać pomocy?
Witam. Jestem w dużym stopniu przekonana, że posiadam DDA. Mój ojciec pił odkąd pamiętam. Matka i siostra zawsze bagatelizowały ten problem, zawsze miałam wrażenie, że tylko ja zauważam jakim potworem jest ojciec. Pił, wyzywał, awanturował się, gdy byłam mała to mnie i siostrę czasami bił (niekoniecznie pijany) tzw. klaps wychowawczy, tylko że często zostawały spore siniaki, nigdy nie miałam u niego wsparcia. Matka za każdym razem, gdy wracał pijany ścieliła mu łózko, czasami się awanturował i szedł spać. Gdy mama wyjechała na dłuższy czas pił dzień w dzień i to sporo. Miałam wtedy około 18 lat. Coś we mnie pękło i naskoczyłam na niego, po czym mnie uderzył z pieści w twarz. Teraz pije mniej, ja już z nim nie mieszkam.
Przeraża mnie to, co się teraz ze mną dzieje. Sama dużo piję, chociaż nie sadzę, że jestem jeszcze uzależniona, bo zdarza się, że nie piję przez kilka tygodni, a jeśli piję, to nie upijam się bardzo. Poza tym mam problemy z mężczyznami tak jakbym szukała ideału, mój ojciec chyba był takim potworem, że jeśli najmniejsza rzecz przeszkadza mi u faceta, to go odrzucam, ale jednocześnie brakuje mi poczucia bezpieczeństwa i szukam go najczęściej u facetów w łóżku. Co dziwne, to nie chodzi o seks, ale o to by z kimś być choć przez chwile, bo zazwyczaj nawet sam seks nie sprawia mi przyjemności. Ostatnio ktoś się mnie zapytał jak wyobrażam sobie siebie za kilkanaście lat i jedyne co zobaczyłam to siebie leżącą gdzieś na ławce w parku totalnie pijaną. Boje się, że to wszystko co działo się w dzieciństwie nie pozwoli mi być szczęśliwą. Czegoś mi ciągle w życiu brakuje. Czegoś ciągle szukam, a tym czymś jest po prostu miłość, której mi nie okazywano. Wiem, że muszę coś z tym zrobić zanim będzie za późno. Problem w tym, że nie mieszkam w Polsce tylko w Anglii w W. Mam prośbę, czy moglibyście mi udzielić informacji o ośrodkach dla ludzi z takim problemem? Pozdrawiam