Każde moje działanie jest niedokończone - co robić?
Dzień dobry, od dłuższego czasu zaczynam czuć się dziwnie. Może nie jest to specjalnie widoczne w moim zachowaniu, ale bardzo czuję to w sposobie mojego myślenia. Chce nadmienić ,że skończyłam studia w tym roku i zaczęłam szukać pracy, niestety bez żadnego skutku do tej pory (jestem po kierunku artystycznym, staram się obecnie szlifować techniczne umiejętności), więc to też może być powodem mojego złego samopoczucia. Czuję się nieusatysfakcjonowana tym co robię, zabieram się za wiele rzeczy na raz i ich nie kończę. Mam wiele splątanych myśli że sobą w jednym momencie. Gdy staram się wyciszyć i zacząć czytać książkę zaczyna mi w głowie bardzo wyraźnie grać muzyka. Czuję jakby każde moje działanie, myśl było niedokończone. Lawiruję pomiędzy zachwytami nad tym co robię, a kompletną dewaluacją wszystkich moich dotychczasowych osiągnięć i mojego ego. Zaczynam się stresować ludźmi, a być może bardziej sobie wmawiam ,że się nimi stresuję, w każdym razie unikam kontaktu, nie podtrzymuję znajomości. Czuję jakbym wpadła w wyścig z samą sobą, w którym przegrywam, mimo że daję z siebie ile mogę. Słyszę nachalne myśli, bardziej zwroty, które wpadają mi w głowę bez przyczyny, i są naprawdę naprawdę wyraźne. Mam wrażenie ,że co chwila wpadam na genialny plan np. otworzenia własnego biznesu, stworzenia projektu artystycznego, gry, aplikacji, i wszystko to się dzieje w mojej głowie na raz. Jestem człowiekiem perfekcjonistą, z dużą ambicją, z dużymi wymaganiami wobec siebie. Wszystko przyspieszyło, ale jest jakby urwane. Jestem już tym zmęczona. Ciężko mi to nawet dobrze opisać.
