A jak siostra funkcjonuje u Pani? Skoro rok mieszkała u Pani, to znaczy że tam czuła się bezpiecznie (lub najbezpieczniej) Może warto pomyśleć o zmianie psychiatry prowadzącego. A dlaczego "policja dała", skoro siostra funkcjonuje, jak Pani pisze "normalnie"? Czy siostra jest osobą ubezwłasnowolnioną sądownie? Jesli tak to kto jest jej prawnym opiekunem? Czy Państwo rozmawialiście o tym wspólnie? Czy macie dla siebie, jako rodzina, jakieś wsparcie np. pomoc terapeuty rodzinnego?
Warto skorzystać z pomocy psychologicznej dla osób rodzin chorujących na zaburzenia psychiczne (często świadczona przy Poradniach Zdrowia Psychicznego itp). Wspólna praca z psychologiem pomoże Pani poradzić sobie z emocjami, a psychoedukacja wspierać siostrę w procesie zdrowienia.
Dzień dobry, zachęcam do rozmowy z lekarzem prowadzącym w szpitalu. Proszę porozmawiać z nim o innych formach leczenia jako wsparciu farmakologii: grupy terapeutyczne, psychoterapia indywidualna - to ważne aby objąć siostrę taką forma wsparcia, która poprawi jej funkcjonowanie społeczne. Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
