Lęk przed depresją i samotność
Witam! Mam 21 lat. Mój problem polega na tym, że główną przyczyną mojego złego samopoczucia jest lęk przed depresją. Nie jest jednak to jedyną przyczyną, składa się na to wiele rzeczy. Tak na prawdę sam nie wiem, czego w życiu chcę, uczę się zaocznie w liceum, a wiadomo, jak to jest zaocznie. Raz na dwa tygodnie i tyle. Nie pracuję, siedzę w domu i nic nie robię. Do tego utrata wielu bliskich osób w krótkim czasie, w tym przyjaciół. Zawsze byłem i jestem skryty, do tego samotny. Do tego dwa miesiące temu miałem nagły skok ciśnienia, które wynosiło 160 na 110. Bardzo się przestraszyłem, kazałem wezwać do siebie pogotowie i od tamtej pory mam na tym punkcie obsesję, wciąż mierzę ciśnienie. To wszystko zaczęło się, gdy skończyłem naukę dzienną. Ten strach o przyszłość i ciągła bezczynność. Dodam, że gdy jakiś czas temu wraz z kolegą podjąłem tymczasową pracę, czułem się dużo, dużo lepiej. Byłem na wizycie u psychologa, który dał mi do zrozumienia, by wziąć się w garść i zacząć coś z tym życiem robić, ale samemu jakoś tak ciężko.