Samotność, lęk, rozmyślanie - czy to depresja?

Mam 22 lata, często odczuwam: przygnębienie, smutek, często mam napady płaczu, nie potrafię nad nim zapanować, uspokoić się. Często podczas płaczu mam problemy z oddychaniem, czuję niepokój, lęk, strach. Nie mam powodów ani do płaczu, ani do strachu, ale tak panicznie czegoś się boję, czuję się nieszczęśliwa, samotna, nerwowa. Panicznie boję się przyszłości. Ten stan pojawia się, kiedy jestem sama... Mam chłopaka, który często wyjeżdża, ponieważ taką ma pracę, moja przyjaciółka wyprowadziła się, nie mam z nią teraz tak dobrego kontaktu jak kiedyś... mam znajomych, z którymi czasem się spotykam, pracuję (w pracy poznałam kilku ludzi, co prawda starszych ode mnie), mimo to czuję się samotna... Kiedy mój chłopak jest ze mną, czuję się o wiele lepiej. Kiedy tylko mówi, że wyjeżdża, ogarnia mnie taki smutek, przygnębienie, płacz... rozmawiałam z nim na ten temat, wiem, że mnie kocha, pociesza i obiecuje, że jak niedługo zamieszkamy razem, będzie lepiej, tylko musimy wytrwać, skończyć szkołę... Kiedy jestem sama, rozmyślam np. na temat śmierci, nad sensem życia... szybko się dołuję... Bardzo szybko się denerwuję z byle powodu... biorę tabletki antykoncepcyjne, może to ma jakiś wpływ na to, chociaż wcześniej też je brałam, ale nie miałam jakichś większych problemów... Czy to jest depresja? Jak mogę sobie z tym poradzić...

KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu
Lek. Jan Karol Cichecki
52 poziom zaufania

Witam,

z Pani listu wnioskuję, że tego typu doznania, odczucia pojawiają się w związku z konkretnymi sytuacjami dotyczącymi wyjazdu partnera. Rozumiem, iż wówczas odczuwa Pani lęk, smutek, przygnębienie, nachodzą Panią myśli na temat sensu życia oraz swej przyszłości, którą w tych chwilach ocenia Pani negatywnie, widzi ją raczej w czarnych barwach.

Trudno mi ustosunkować się do prośby dotyczącej rozpoznania - opis zawiera wiele istotnych informacji, nasączony jest przeżywanymi przez Panią emocjami oraz cierpieniem. Aby postawić trafne rozpoznanie, niezbędne jest osobiste badanie. Mogę jednak powiedzieć, że wydaje się, iż problem można traktować w kategoriach zaburzeń w adaptowaniu się do konkretnych sytuacji. Rozważyłbym w pierwszej kolejności kwestię zaburzeń osobowości lub innych problemów emocjonalnych w Pani przypadku (nie wiem jednak, czy w Pani życiu zdarzyło się ostatnio coś niezwykłego).

Takie objawy mogą wynikać z przyjmowania przez Panią tabletek antykoncepcyjnych, jednakże jeśli w przeszłości były one dobrze tolerowane, to raczej w poszukiwaniu przyczyn takiego stanu rzeczy skoncentrowałbym uwagę na innych aspektach zdrowotnych. Jeśli nie była Pani ostatnio u lekarza pierwszego kontaktu, to proponowałbym udać się do niego na wizytę kontrolną. Po osobistym zbadaniu lekarz zdecyduje o zasadności wykonania dodatkowych badań (np: hormonalnych).

Z treści listu wnioskuję, iż Pani partner wnosi w Pani życie wiele ciepła i zrozumienia, czuje się Pani bezpiecznie w jego towarzystwie. Po wykluczeniu ewentualnych przyczyn somatycznych gorszego samopoczucia (czemu służyłaby wizyta u lekarza rodzinnego), zastanowiłbym się jednak nad przyczyną występowania takich emocji. Proponowałbym Pani udanie się do psychologa w najbliższej Poradni Zdrowia Psychicznego. Wydaje mi się, że pewne nierozwiązane problemy dotyczące zaniżonego poczucia własnej wartości mogą być tu przyczyną cierpienia. W takim wypadku kilka wizyt konsultacyjnych mogłoby pomóc Pani w zrozumieniu swoich emocji, a co za tym idzie, znalezieniu skutecznych metod radzenia sobie w trudnych sytuacjach.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty