Być może chodzi o zaufanie i otwartość w relacji? Być może obawia się Pani zranienia, wykorzystania czy porzucenia i stąd trudno o zaangażowanie?
Warto też, by przemyślała Pani, czym dla Pani jest zależność? Nie tylko co oznacza, ale także jakie przynosi korzyści i zagrożenia. To ma szanse podpowiedzieć Pani odpowiedzi, albo być otwarciem do rozmowy ze swoją terapeutką.
Rozmowa z terapeutką, która zna panią lepiej niż specjaliści z internetu mający jedynie skrawek informacji na temat pani funkcjonowania, metod pani terapii, jej momentu - jest rzeczywiście najlepszym pomysłem. Samo szukanie odpowiedzi tutaj pokazuje, że istotnie unika pani zależności, właśnie od terapeutki, szukając alternatyw gdzie indziej. Być może stoi za tym lęk, być może inne uczucia, które warto omówić na psychoterapii.
Pozdrawiam.
Elżbieta Grabarczyk
http://ppp-salamandra.blogspot.com/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
W leczeniu depresji coraz częściej wykorzystuje si
"Szpital psychiatryczny kojarzy się z wariatami, k
Miało być łatwiej i szybciej, ale tylko w teorii,
