Nietypowe zachowanie mojego 13,5-miesięcznego synka

Mój 13.5-miesięczny syn jest bardzo ruchliwym, żywym dzieckiem. Ostatnio bardzo często zaczął się denerwować, zazwyczaj w sytuacjach, kiedy czegoś mu zabraniam lub przerywam mu czynność, której nie powinien robić. Często wtedy krzyczy, kładzie się na podłogę i uderza głową w podłogę (raczej nie mocno, bo nie ma siniaków). Ostatnio próbuje mnie gryźć. W zasadzie nie mówi - potrafi powiedzieć słowo nie (kontekstowo), da (daj), tata, mama nie mówi. Nie potrafi sam trzymać swojego kubka (niekapka) - jak chce pić, to przynosi mi kubek. Jest strasznie zainteresowany kontaktami, pilotami, ładowarkami, telefonami, sprzętami domowego użytku (z przewagą kontaktów, kabli, komputera). Czasami macha rączkami, zazwyczaj w chwilach ekscytacji lub zdenerwowania.

Zachowania według mnie na plus to: Zaczął chodzić w wieku 11 miesięcy, przesypia całe noce od 5 miesiąca życia, je wszystko, nie grymasi przy jedzeniu. Bardzo dużo rozumie. Wykonuje polecenia typu pokaż misia, pokaż lampę - ze wskazywaniem palcem. Rozumie i wykonuje polecenia typu: przynieś, podaj , pokaż (wyciąga wtedy rączkę z przedmiotem w dłoni), idź do taty, daj mamie, daj tacie, chodź tutaj, itp. Zawołany po imieniu przychodzi nawet z drugiego pokoju. Uśmiecha się, lubi bawić się w a kuku, robi pa-pa - aczkolwiek nie zawsze jak się go o to prosi, robi halo-halo. Umie u siebie pokazać stopę i włosy. Nos umie pokazać u misia, pieska, itp. Umie pokazać jak coś chce - np. jeść, czy jakąś rzecz. Umie karmić na niby pajacyka, próbuje karmić mnie. Sam nie potrafi jeszcze jeść łyżeczką, wtedy zaczyna barwić się jedzeniem. Kanapkę, chrupki, ciasteczko je sam. Interesuje się dziećmi i zwierzętami. Na spacerze wskazuje na interesujące go rzeczy. Nie lubi przebywać sam w pokoju. Często przynosi rzeczy, aby mu w czymś pomoc typu: próbuje założyć bucika - nie umie - przynosi mi, żeby mu założyć. Zaczął interesować się bazgraniem kredkami. Naśladuje proste czynności - typu stukanie, bębnienie, przytulanie misia, itp. Co może wpływać na zachowania w chwilach zdenerwowania, czy ataki histerii mogą świadczyć o autyzmie? Czy zachowanie mojego synka jest bardzo niepokojące?

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Przyczyny autyzmu

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się, jakie są jego przyczyny.

Witam

Opisane przez Panią zachowania: adekwatnie używane słowa, reagowanie na imię, rozumienie większości poleceń, wskazywanie palcem, posługiwanie się gestami, uśmiech, zabawa w udawanie (karmienie na niby), zainteresowanie dziećmi, naśladowanie, szukanie pomocy, preferowanie bycia z bliskimi, tworzenie wspólnego pola uwagi (pokazywanie interesujących rzeczy) nie wskazują na zaburzenia autystyczne. 

Wiele małych dzieci fascynuje sprzęt elektroniczny, przyciski, światełka. Sporadyczne machanie rączkami nie jest niepokojące.

To zupełnie naturalne, że przerywanie ulubionych czynności, dla dziecka ciekawych (choć my dorośli wiemy, że są niebezpieczne) wywołuje bunt. Jak Pani pisze syn kontroluje siłę uderzania głową, być może czeka na efekt jaki ono przyniesie - czy uda mu się dostać to, czego chce, czy wzbudzi zainteresowanie otoczenia? W sytuacji, gdy syn próbuje gryźć, proponuję zdecydowanym głosem i konsekwentnie powtarzać „Nie wolno, to boli” i nie dopuszczać do tego. Mimo, że syn jest mały, to gdy emocje opadną, to zachęcam do mówienia o przeżywanych przez niego emocjach - nazywać je, mówić o przyczynach, itp. 

Życzę powodzenia.

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
73 poziom zaufania

Witam
Zawsze niepokojące są dla rodzica ataki histerii. I tutaj trzeba zwrócić uwagę kiedy się pojawiają i jak na to reagujecie. Zauważyła Pani, że wtedy gdy dziecko chce coś uzyskać. Być moż właśnie atakami histerii wymusza na Was to co chce. Warto zatem postawić dziecku jasne granice i wprowadzić zasady, które obiwiązują zawsze, np po umyciu zębów nie je się już słodyczy ale zawsze musi ta zasada obowiązywać i nie wolno w przypływie dobrego humoru od niej odstępować. Co więcej dorośli też się tego trzymają bo dziecko patrzy i uczy się obserwując. Warto też pomyśleć o wizycie u psychologa by dokładniej przyjrzeć się tym atakom.
Pozdrawiam AM

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty