Mój syn nie akceptuje swojego brata

Dzień dobry.

Jestem mamą 9 letniego chłopca z diagnozą autysta wysoko funkcjonujący. Nasze dość ciężkie życie jeszcze się pogorszyło z momentem przyjścia na świat mego drugiego dziecka. Syn absolutnie nie chce zaakceptować swego brata. Podczas ciąży starałam się dobrze przygotować syna na przyjście jego brata. W tym przedsięwzięciu pomagali mi terapeuci. Na początku wszystko było dobrze, ale z czasem się zmieniło. Chciałabym prosić o kilka rad. Może ktoś już przeżywał coś podobnego i udało się temu zaradzić? Mamy w domu Panią psycholog dwa razy w tygodniu, która pracuje z synem między innymi nad tym zachowaniem, ale jakoś nie widać poprawy. To zachowanie syna nie wpływa korzystnie na młodszego syna, który ma dwa latka i lgnie do brata w zamian za co starszy wciąż mu zamyka drzwi przed nosem! Co mam robić? Jestem bezradna, zdesperowana i zaczynam się podłamywać tym wszystkim. Bardzo proszę o pomoc.

KOBIETA ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Rozumiem Pani obawy i troskę w związku z faktem, że Pani starszy syn, chorujący na autyzm, nie akceptuje swojego młodszego braciszka. Zdaję sobie sprawę, że czuje się Pani zmęczona i ma poczucie niewydolności wychowawczej. Proszę się jednak nie obwiniać za zaistniałą sytuację, gdyż zrobiła Pani wszystko w czasie ciąży, by przygotować swojego starszego syna na narodziny rodzeństwa. Myślę, że sytuacja ulegnie poprawie, tym bardziej, że Pani syn jest pod stałą opieką psychologa. Na efekty jednak przychodzi czasem czekać trochę dłużej niż byśmy tego chcieli. Uważam, że sytuacja jest o tyle dobra, że Pani syn ma zdiagnozowany autyzm wysokofunkcjonujący (ang. High-Functioning Autism), czyli odznacza się zdolnością do dość sprawnego radzenia sobie w społeczeństwie i kojarzenia niektórych reguł społecznych. Fakt, że dwuletni szkrab lgnie do starszego brata, wcale nie dziwi – maluch chce naśladować starsze rodzeństwo, starszy brat to dla niego niedościgniony ideał i autorytet. Zachowania Pani autystycznego syna, np. zamykanie bratu drzwi przed nosem, nie musi wcale być objawem autyzmu, co raczej wynikać z różnicy wieku między dziećmi. Po prostu, dziewięciolatek nie jest zainteresowany wspólną zabawą i „niańczeniem” młodszego brata. Rozumiem Pani frustrację. Na pewno nie może Pani pozwolić, by starszy syn grał w domu „pierwsze skrzypce” z racji swojej choroby. Mimo autyzmu, życie rodziny powinno wyglądać względnie normalnie. Nie można dawać dziecku choremu na autyzm specjalnych przywilejów czy ulg, tylko dlatego, że cierpi na zaburzenia ze spektrum autyzmu. Proszę pamiętać, że zdrowe dziecko może czuć się „gorsze”, kiedy rodzice poświęcają więcej uwagi i zainteresowania choremu na autyzm rodzeństwu, ale z drugiej strony – dziecko zdrowe nie może być stawiane ponad dziecko chore. Więcej o funkcjonowaniu rodzin z dzieckiem autystycznym i o tym, jak różnica wieku między dziećmi wpływa na ich wzajemne relacje, może Pani przeczytać pod poniższymi linkami w naszym serwisie:

http://portal.abczdrowie.pl/autyzm-a-rodzina
http://portal.abczdrowie.pl/rodzice-dzieci-autystycznych
http://portal.abczdrowie.pl/relacje-miedzy-rodzenstwem

Pozdrawiam i życzę powodzenia!   

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty