Witam,
być może nie jest to wyłącznie kwestia tego, że jej się nie chce chodzić do szkoły (bo mogłoby się wydawać, że w tak poważnej sytuacji jak sprawa w sądzie nawet przy małej motywacji można by było się zmobilizować) a raczej że, z jakichś powodów, trudno jej do tej szkoły chodzić. Tutaj warto byłoby zadbać o pomoc psychologiczną dla koleżanki. Istnieje zapewne szereg możliwości uzyskania takiej pomocy nawet bezpłatnie. Być może koleżanka zdecydowała by się na taką pomoc. W razie dodatkowych pytań czy wątpliwości może się Pani kontaktować ze mną bezpośrednio. Pozdrawiam.
Witam Panią
Problem o którym Pani pisze jest bardzo poważny, bo mówimy o młodej osobie która sama decyduje się spędzić najbliższe kilka lat w ośrodku wychowawczym, pomimo tego że jeszcze można odwrócić bieg wydarzeń. Z jednej strony taka decyzja Pani koleżanki jest niezrozumiała a z drugiej strony jest to krzyczenie o pomoc, o granice, o normy, zasady. Być może Pani koleżanka potrzebuje pobyć w ośrodku aby w końcu określić co chce robić w życiu i kim jest. To co jest najtrudniejsze to zaakceptować właśnie takie wybory bliskich nam osób.
pozdrawiam Panią i koleżankę
Anna Suligowska
Dzień dobry!
Przyczyny tak poważnych problemów z pewnością leżą głębiej - w ogólnej kondycji psychicznej koleżanki, sytuacji rodzinnej, relacji z rodzicami/ opiekunami, dotychczasowej historii życia. Konieczna jest profesjonalna opieka psychologiczna.
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Rodzicom żywiołowych i rozbrykanych dzieciaków
Chorzy na depresję potrzebują pomocy już w początk
Materiał prasowy: Fundacja Nutricia **Aż 61% Pola
