Powinieneś poszukać sobie koniecznie osoby z którą mógłbyś porozmawiać. Wyjechałeś do Anglii w konkretnym celu i jeżeli zrealizujesz się w pracy będziesz mógł wrócić (lub nie)
by zacząć tworzyć swoje własne szczęście w oparciu o zdobyte zasoby (pieniądze, doświadczenie itp.). Widać, że potrafisz być zdeterminowany by osiągnąć cel i odwagi Ci nie brakuje. Możesz znaleźć mnóstwo terapeutów przez Skype'a, którzy fachowo cię wesprą.
Powodzenia.
Witam,
proszę szybko znależć sobie grupę wsparcia lub spróbować rozpocząć psychoterapię własną. Myśli potrafią prowadzić do czynów.
Pozdrawiam
Witam.Nie powinien Pan teraz pozostawać sam.Ta sytuacja o której Pan pisze jest ogromnie trudna ale minie.Decyzje o skrzywdzeniu siebie są niestety nieodwracalne.Proszę jak najszybciej umówić się do psychoterapeuty lub zadzwonić do Ośrodka Interwencji Kryzysowej.Życzę teraz dużo siły.Ból przemija.Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Odejście od myśli samobójczych – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Depresja i myśli samobójcze – odpowiada dr n. med Monika Łukaszewicz
- Depresja i natrętne myśli samobójcze – odpowiada Mgr Magdalena Kęsek-Strózik
- Uczucie samotności i myśli samobójcze u 18-latki – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Potrzeba samotności i myśli samobójcze – odpowiada Piotr Bochański
- Depresja, próby samobójcze i samotność – odpowiada Mgr Teresa Ziętak-Kajka Ziętak-Kajka
- Myśli samobójcze i uczucie samotności u 26-latka – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Myśli samobójcze i leki – odpowiada Milena Lubowicz
- Rozstanie z narzeczoną po 7 latach – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Przejmowanie się porażkami i brak wiary we własne możliwości – odpowiada Mgr Anna Ręklewska