Na co mogą wskazywać te objawy u 30-latki?

Witam Z góry przepraszam za tak długie pytanie ale chcę, żeby mój dziwny objaw nawet nie wiem czy to choroba był jasno opisany i zrozumiany. Od nastolatki mam czasami w ciągu dnia nagly spadek energii do takiego stopnia, że czasami nogi nie chcą mnie utrzymać. Robi mi się nie dobrze, serce zaczyna mi mocno bić i trzęsą mi się ręce. Gdy byłam nastolatką dostawałam (nazwę to jakimś atakiem) zwykle taki atak w tramwaju wracając do domu ze szkoły. Musiałam się bardzo pilnować, żeby nie zasnąć. Pomagało pocieranie oczu. Ledwo dochodziłam do domu, bo nie miałam siły iść i pierwsze co robiłam to jadłam łyżeczkę kakao, kostkę czekolady jak była, łyżeczkę cukru, cokolwiek, co miałam pod ręką i po jakiejś chwili mi przechodziło. Byłam z tym u lekarza. Nie mam cukrzycy ani tarczycy po dziś dzień (zawsze sprawdzam). Aha stwierdzono, że mam niskie ciśnienie ale nikt nie wiedział, czym te ataki są. Zalecono mi nosić kopiko w kieszeni i brać, gdy bede się źle czuć. Żyję do dziś z taką receptą fajną. Recepta ta była jednak z badań z bólu głowy nie z badań z nagłego spadku energii. Miałam w tamtym okresie straszne codzienne prawie że bóle głowy. Tak mocne, że ból schodził mi na oczy i dziąsła. Wszystkie badania były robione, żadnych guzów ani uszkodzeń ale za to usłyszałam, że mam pić kawę i jeść kopiko, bo głowa mnie boli na zmiane pogody. Mialam chyba 14/15 lat. Recepta z tej diagnozy pomagała mi na ataki spadku energii, bo na to diagnozy żadnej nie dostałam. Za nastolatki miałam te ataki bardzo często. Kilka razy w tyg. Czasami przez jakiś okres co dzień. Czasami kilka razy w miesiącu. A czasami miesiące nic. Nigdy nie wiedziałam, kiedy ten atak przyjdzie. Raz wychodziłam z pracy i miałam godzinę 2ma autobusami drogi do domu. Złapałam jedną kobietę z pracy na chodniku, widziałam, że ma gumę do żucia. Uratowała mnie nią a już wpadałam w panikę, że nie dojadę do domu. Dziś pojawiło się znowu. To zwykle pojawia się w kilka minut. Na oko powiem ze moze 1-3min. Nagle nie chce mi się stać na nogach. Jakby cięźej się oddycha. Potem robi mi się nie dobrze. Serce zaczyna walić jak młotem i trząść rece. One nie drżą one normalnie się trzęsą mocno i widocznie. To by był 2gi raz w tym roku. Oczywiście musiałam usiąść i zjeść coś. Od chwili ataku do pisania tej wiadomości minęło jakieś 2 godz z kilkoma mimutami. Nadal drżą mi ręce i jakby coś w środku też. Nie wiem, jak to opisać. Jakby w klatce piersiowej coś drżało. 2 lata temu zlapalo mnie coś podobnego również w pracy. Nie miałam siły nic utrzymać w rękach ale różnica była w tym, że miałam mocny ból w klatce piersiowej, serce biło jak młotem i miałam zimne poty i duszności i przy tym myślałam że umrę. Pojechałam do szpitala. Zrobiłam ekg. Wszystko jest w porządku. Nie wiem do dziś, co to było. Ekg jest ok. Nie mam cukrzycy ani tarczycy. Ogolne badania krwi w porządku. Zastanawia mnie, co to jest i jak mogłabym to sprwdzić? Czy to jest coś niebezpiecznego? Moze każdy to ma a ja wydziwiam? Czy, gdy w porę nic nie zjem to zemdleje, stracę przytomność lub umrę? Dziś mam 30 lat. Nie pamiętam, kiedy to się dokładnie zaczęło ale mniej więcej żyje z tym już powiedzmy 13-15 lat. Fakt, że miałam długi okres nie dawno, że zapomniałam nawet o tym, że to mam. Będę wdzięczna za jakąkolwiek informację.
KOBIETA, 30 LAT 8 miesięcy temu

Dzień dobry,



Warto przejść diagnostykę pod kątem narkolepsji.

Narkolepsja to rzadka,przewlekła choroba.

Objawy: nadmierna senność w ciągu dnia, katapleksja, paraliż przysenny i omamy (halucynacje) przysenne.



Proszę się zapoznać z tym artykułem,są w nim cenne informacje,które mogą Pani pomoc:

https://www.mywayclinic.online/zakres-pomocy/zaburzenia-snu/narkolepsja

Zapraszam do mojego nowego Instagrama:

https://www.instagram.com/abczdrowie_polozna?igsh=eHIxOHNjOGc3aGd3



Pozdrawiam

Położna

Martyna Dudzińska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty