Na co wskazują napady drgawek u 13-latki?
Dzień dobry, pytanie dotyczy mojej 13-letniej córki. Od września prawie codziennie ma napady drgawek (nie są one padaczkowe, trochę przypominają drgawki z zimna jednak to też z pewnością nie to - byłyśmy kiedyś u neurologa). Taki napad pojawia się w stresujących dla niej sytuacjach, trwa od około 10 do około 40 minut. Córka nie pamięta, co się działo w trakcie napadu - jedynie pamięta, że taki miał miejsce. Czasami zdarza się, że krzyczy przypadkowe zdania, przewraca się czy nawet kogoś uderzy (oczywiście później tego nie pamięta, dowiadujemy się tego od innych ludzi). Córka ma urojenia (twierdzi, że jest martwa i ktoś usunął jej narządy wewnętrzne - nie umie wytłumaczyć dlaczego nie ma ani blizn ani ran na ciele), miewa też omamy - rozmawia przyciszonym głosem sama ze sobą, ale kiedy mnie zauważy to milknie. W szkole nie odzywa się do koleżanek, a do nauczycieli już tak. Ma problemy ze snem. Córka twierdzi, że ma 9 lat, mimo że ma 13. Często się gubi - nawet w domu. Czy wiedzą Państwo może co to za choroba lub zaburzenie? Czy jest coś bardziej neurologicznego czy psychicznego? Piszę tutaj, ponieważ ani psychiatra ani neurolog, do których poszłyśmy nie umie powiedzieć, co jej jest.
Pozdrawiam
