O czym mogą świadczyć takie objawy?

Męczę się z brakiem snu od dwóch miesięcy. Wcześniej miałam poważne problemy z lękiem i stresem, co mogło spowodować pierwotnie brak snu. Ale problemu już nie mam a od półtora miesiąca w tej kwestii nie dość że nic nie wróciło do normy to mój stan powiedziałabym psychiczny drastycznie się zepsuł. Przeszłam przez niespotykane dotąd ataki paniki, drżączki, napady i wybuchy emocjonalne aż przestałam nagle czuć jakiekolwiek uczucia. Brałam tabletki nasenne ziołowe lub na receptę Nasen, co wcale nie przywróciło mnie do poprzedniej formy. Drzemie płytko 1-3/4 godzin i nie odczuwam tego już jako żaden reset umysłu. Nie mam poczucia rzeczywistości, jakby wszystko mogło być snem, albo wciąż dniem sprzed dwóch miesięcy. Nie mam uczuć, czuję się pusta jakby mnie nie było. Nie mam jakiś fizycznych objawów uczuć, stresu. Niby wszystko wiem ale nie wiem skąd, nic emocjonalnie nie postrzegam, nie mogę sobie wyobrazić ani myśleć o przyszłości. Jakbym miała kompletnie przyćmiony umysł i uczucia i nie mogę się wybudzić. Mimo jakiegoś ciężkiego uczucia zmęczenia nie potrafię zasnąć jak kiedyś. Nieraz zalewam się potem w nocy. Ciągle mam dużo siły. Zamierzam zrobić dodatkowe badania hormonów poza tarczyca ale nie wiem które moga jeszcze na coś nakierować? Tomografia komputerowa? Polisomnografia? Psychiatra już był, tabletki antydepresyjne były po których czułam się tragicznie i nic nie poprawiły. Nie uważam bym miała depresję, bo siły, chęci do życia mam ale nie potrafię tak funkcjonować.
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Możliwości leczenia dzieci autystycznych

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się, jakie są możliwości leczenia dzieci autystycznych.

Witam Panią,
Istnieje wiele przyczyn bezsenności, zaburzeń snu.
Do najczęstszych przyczyn bezsenności należą stres,
przeżywane emocje, przykre doświadczenia z przeszłości,
stany lękowe, depresja, zaburzenia nerwicowe,
W sytuacji bardzo dużego stresu, niechcianych emocji,
traumatycznych wydarzeń… umysł, broniąc się przed poczuciem
zagrożenia, powoduje całkowite odcięcie od uczuć i emocji.
To, co Pani w tej chwili odczuwa (a właściwie ten brak odczuwania),
to anhedonia, czyli brak odczuwania uczuć i emocji,
a przede wszystkim radości życia, która może być też skutkiem
długotrwałego stresu, lęku, lub objawem depresji.
Przede wszystkim ważne jest, żeby Pani problem został
prawidłowo zdiagnozowany i żeby podjęła Pani leczenie,
psychoterapię.
Żeby Pani pomóc, należy wnikliwie przyjrzeć się różnym
sytuacjom i wydarzeniom na przestrzeni Pani życia,
które doprowadziły do opisanych zaburzeń
i na tej podstawie opracować właściwą metodę terapii.
Zachęcam Panią do podjęcia odpowiedniej psychoterapii.
Terapeuta pomoże Pani odzyskać równowagę wewnętrzną
i radość życia.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
e-mail: psycholog24x@gmail.com
tel. 505 075 298,
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty