O czym świadczy takie zaburzenie zachowania?
Mój narzeczony ma dziwny problem, ostatnio się to powtórzyło po raz drogi i zaczynam się bardzo niepokoic, wyglądalo to tak że mój luby będąc na rodzinnym spotkaniu, pozna pora zrobił się na tyle senny że zaczął usypiać z otwartymi oczami przy stole i wygadywać dziwne rzeczy, kiedy zaprowadziłam go do innego pokoju rozmawiał ze mną normalnie ale co jakiś czas wplatywal coś kompletnie niedorzecznego jak gdyby rzeczywistość mieszala mu się że snem. Dodam również że w dzień ten nie był przemęczony ani niedospany. Bardzo mnie to zmartwiło ponieważ poprzednim razem pod sprawa wydarzyła się w trakcie nocy. Narzeczony spał, gadał non stop przez sen, trząsł się i przez pół godziny nie dało rady go dobudzić. Czy należy już zgłosić się z tym do lekarza? Co dalej robić, zaczynam mocno się martwić. Bardzo proszę o pomoc.