Obsesje dotyczące seksu pomimo psychoterapii
Od pół roku chodzę do psychoterapeuty. Nie mam żadnych seksualnych doświadczeń, ale moje myśli 24 godziny na dobę krążą wokół seksu. Tak jest od kilku lat. Mogę robić inne rzeczy, czytać, ale zawsze mam z tyłu głowy tylko jedno. Myślałam, że psychoterapia mi pomoże, ale jak dotąd, nie przestałam myśleć o TYM. Męczy mnie to. Jestem dewiantem seksualnym, ale jestem przez to nieszczęśliwym człowiekiem. Co mogłoby mi pomóc? Jaka może być przyczyna tej obsesji?