Witam!
W przypadku odstawienia amfetaminy, okres odwykowy można podzielić na 3 fazy.
W początkowym okresie abstynencji trwającym od kilkunastu godzin do kilku dni obserwujemy zaburzenia nastroju ze skłonnością do drażliwości, agresji i wybuchowości nieadekwatnej do sytuacji, prócz tego objawy typowe dla depresji, uczucie niepokoju i lęku połączone z intensywnym pragnieniem ponownego zażycia narkotyku. To pragnienie ustępuje po kilku godzinach, a w jego miejsce pojawia się męczliwość, znużenie oraz senność. Sen, trwający od kilku godzin do kilku dni, może być przerywany okresami czuwania, w czasie którego dochodzi do spożywania dużej ilości pokarmu. W tym czasie nie pojawia się głód narkotykowy.
Następnie jest faza środkowa - trwająca od 1 do 10 tygodni, kiedy to obserwuje się normalizację snu, pojawia się dobry nastrój, a poziomy lęku i głodu narkotycznego są niskie. Po kilku dniach pozornej „normalności” rozpoczyna się okres intensywnego znudzenia, braku odczuwania przyjemności i energii do życia, pojawia się lęk. Dramatycznie narasta głód narkotykowy, często wyzwalany warunkowymi bodźcami sprzężonymi z euforią indukowaną przez psychostymulanty. Ryzyko nawrotu przyjmowania narkotyku jest bardzo duże.
Jeżeli w czasie najtrudniejszej trzeciej fazy, udało się wytrwać w abstynencji, nadchodzi ostatnia faza - wygaszania charakteryzująca się normalnym nastrojem. Pojawiają się okresowo przemijające epizody głodu narkotykowego, które ciągle mogą
prowadzić do nawrotu, chociaż prawdopodobieństwo jego wystąpienia jest zdecydowanie mniejsze niż w środkowym okresie abstynencji.
Długość tych faz jest indywidualna, zależy od nasilenia uzależnienia (jak dugo trwał nałów), od motywacji uzależnionego, od otrzymywanego wsparcie itp.
Oby szło dalej, życzę wytrwania. I proszę pamiętać, najczęściej abstynencja narkotykowa jest przerywana w momencie powrotu do dawnego środowiska życia i do dawnych zwyczajów.
Serdecznie pozdrawiam!