Osobowość niedostosowana w wieku 18 lat

Witam, proszę o opinie na temat diagnozy: osobowość niedostosowana. Ktoś wszedł w posiadanie wyciągu historii choroby i wykorzystuje go szkodząc. W wieku 18 lat osoba ta zgłosiła się do szpitala , przebywała tam 2 tygodnie, nie było dalszego leczenia. Czy to jest choroba czy zaburzenie ? Czy w wieku 18 lat można postawić taka diagnozę? Proszę o rzetelną opinię lekarza psychiatrę i psychologa. Będę wdzięczna za udzielenie mi pomocy .
KOBIETA, 56 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Zaburzenia osobowości zazwyczaj diagnozuje się po 20 roku życia, zakładając, że wcześniej osobowość jeszcze kształtuje się, nie zakończył się proces dojrzewania psychofizycznego, ani nie doszło do całkowitego wejścia w samodzielne, dorosłe życie. Diagności chcą także uniknąć przedwczesnego "etykietowania" młodego człowieka. Nie mniej jednak już wcześniej - także u nastolatka - można zauważać pełny obraz zaburzeń osobowości i mieć bardzo prawdopodobne przypuszczenia, w jakim kierunku się rozwiną. Wspomina Pani jednak, że hospitalizacja tej osoby była jednorazowa, krótka. Z jakiego powodu trafiła do szpitala? Jakie były propozycje, sugestie, opinie zespołu leczącego? Z jakiego powodu nie było dalszego leczenia, opieki psychiatrycznej lub psychoterapii? Jeśli pobyt w szpitalu/ kontakt z psychiatrą jest jednorazowy, trudną o pewną diagnozę zaburzeń osobowości. Być może był to epizod innej choroby (np. depresji, zaburzeń lękowych) lub (bardzo często) szok posttraumatyczny - silna reakcja na wcześniejsze traumatyczne wydarzenie.

Pozdrawiam!

0

jest tu malo danych, i odp.czy mozna postawic diagnoze jest tu nie istotna. istotne jest jak sie bronic...a bronic sie nalezy....pod haslo "osobowosc niedostosowana" mozna wrzucic wszystko, czyli nic konkretnego...pytania jak osoba z ta diagnoza sie zmienila...dobry terapeuta lub coach pomoze nauczyc sie bronic.powodzenia.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

W jakim wieku kształtuje się osobowość?

Mam 24 lata i wciąż jeszcze siebie dokładnie nie znam. Jeszcze w wieku 22 lat moje zachowania były typowe dla wieku nastoletniego. W jakim wieku osobowość człowieka jest już definitywnie ukształtowana? I czy to prawda, że po 40 nie da się już zmienić charakteru?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,
osobowość są to względnie stałe cechy ( intelektualne, emocjonalne, temperamentalne, wolicjonalne), które kształtują się pod wpływem procesu socjalizacyjnego. Temperament i inteligencję obserwuje się już w dzieciństwie. System wewnętrznej regulacji pozwalający na adaptację i wewnętrzną integrację myśli, uczuć i zachowania w określonym kontekście oraz w wymiarze czasowym (poczucie stabilności). Istotny jest okres adolescencji (od 11-12r.ż), obfituje w nowe zachowania, stąd wrażenie, że cechy leżące u ich podłoża ulegają w tym czasie wyostrzeniu. Od 21 r.ż. kształtuje się osobowość człowieka - wczesna dorosłość, jest to czas uczenia się podejmowania decyzji, realizowania planów, wywiązywania się z podjętych zobowiązań. Odnosi się do trzech wymiarów: aktywność zawodowa, relacje partnerskie, gotowość do założenia rodziny. Osobowość pod wpływem przeżyć ulega zmianie, ważny wpływ na kształtowanie osobowości wywierają pozytywne i negatywne konsekwencje wynikające z intymnych relacji z drugą osobą, interakcje społeczne.
Zachęcam do poczytania;
http://niezalezna.pl/94314-dziesiec-cech-dojrzalej-osobowosci
Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień Dobry Pani,

Osobowość (m.in. charakter) kształtuje się w ciągu przebiegu całego życia, szczególnie wtedy, gdy nadajemy temu świadomą motywację
oraz znaczenie emocjonalne.

Serdeczności i radości Pani życzę,

irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy można pracować nad osobowością w wieku 25-lat?

Mam 38 lat i zdiagnozowaną osobowość zależno-unikającą oraz zaburzenia koncentracji i pamięci. Całe życie mieszkam z rodzicami i samodzielność od zawsze mnie przerażała ale w końcu za namową terapeutów a poniekąd zmuszony przez życie wyprowadzić się do innego miasta. W końcu normalni ludzie robią to zaraz po maturze, idąc na studia. Chciałem wreszcie „odciąć pępowinę”. Bałem się tego ale tak ułożyła się moja sytuacja zawodowa. Wynająłem mieszkanie wspólnie z sublokatorem. Na początku pensja wystarczała mi na czynsz i utrzymanie ale cały czas bałem się ,że zabraknie mi pieniędzy. Takie normalne życie skończyło się dla mnie załamaniem nerwowym i próbą samobójczą a potem hospitalizacją. Zniszczył mnie stres i smutek. Nowa sytuacja, normalna dla ludzi była dla mnie nie do przebrnięcia. Myślałem, że to tylko trudne początki. W końcu życie nie jest bajką. Ale było coraz gorzej. Nie przyzwyczaiłem do nowych warunków. Wpadłem w depresję tak głęboką, że postanowiłem się zabić. Próba się cudem nie powiodła. Nie wiem teraz, co robić. Pobyt w psychiatryku mi specjalnie nie pomógł. Wróciłem w fatalnym stanie do domu rodzinnego, mam inną pracę ale nie wiem, co robić. Chciałem po prostu pokonać strach przed życiem i podejmowaniem własnych decyzji, wyjść ze strefy komfortu. Skończyło się źle, niemalże tragicznie. Może niektórzy nie nadają się do normalnego życia? Może za późno na budowanie swojej osobowości? Najgorsze, że nadal nie widzę sensu mojej dalszej egzystencji. Nie wiem, kim jestem i czego chcę moje poczucie wartości jest zerowe. Źle się czuje wśród ludzi, bo czuję się niedostosowany społecznie Czy w moim wieku można jeszcze coś zmienić? A może już za późno na naukę życia, zwaszcza, że nie mam pojęcia co chce robić?
MĘŻCZYZNA, 38 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

Wiek nie stanowi przeszkody dla zmiany. Ważne, aby trafił Pan na doświadczonego terapeutę oraz w przypadku zaburzeń depresyjnych na lekarza- psychiatrę, który dobierze odpowiednie leki wspomagające proces terapeutyczny. To skuteczne metody radzenia sobie z trudnościami, z którymi się Pan boryka.

Wszystko ma szansę wrócić na "właściwe tory", choć niewątpliwie będzie Pan podjąć pracę nad sobą i trzymać się zaleceń lekarskich.

Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty