Myślę, że w granicach powszechnie uznanej normy, takie relacje miedzy dwoma osobami, szczególnie przeciwnej płci, wykraczają poza granice. Proszę porozmawiać ze sobą o tym w jakim kierunku zmierza Wasza znajomość, tak żeby nie wyrządzić krzywdy samym sobie oraz osobom, z którymi jesteście Państwo związani.
Dzień dobry, pocałunki i przytulanie zgodnie z naszymi normami kulturowymi raczej wykraczają poza zwykłe relacje przyjacielskie. Zależy to jeszcze od tego czy dzieje się to w towarzystwie innych osób (przytulanie się przy powitaniu znajomych) czy na osobności. Jakie to pocałunki? Pocałunek w policzek przy powitaniu, czy pocałunek w usta mają różne znaczenie. Jeżeli zastanawia się pani czy te zachowania mieszczą się w normie "przyjacielskiej" zachęcam do rozmowy ze znajomym. Pozdrawiam.
Samo zadanie pytania tu na portalu i niepewność z tym związana pokazuje, iż zachowania opisywane przez Panią wykraczają w jakimś sensie poza normę i gdzieś podświadomie Pani to odczuwa. Polecam porozmawiać z przyjacielem o tej sytuacji i o tym, w jakim kierunku idzie wasza znajomość. Oczywiście - jak już napisał pan Daniel - pocałunki są różne (i nie precyzuje tu Pani o jakie pocałunki chodzi), lecz jeżeli Pani odczuwa, iż "może to wykraczać poza normę", to rzeczywiście coś jest na rzeczy. Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Przyjaźń z żonatym mężczyzną – odpowiada Mgr Maja Suwalska-Wąsiewicz
- Jak porozmawiać z przyjacielem? – odpowiada Mgr Sylwia Nowak
- Jaka jest moc męskiej przyjaźni? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Zakończenie przyjaźni z dziewczyną – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Problemy w relacji z dobrym przyjacielem – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Przytulanie się do partnera przy synku – odpowiada Mgr Katarzyna Ruszczyk
- Powrót do przyjaźni nastolatek – odpowiada Piotr Bochański
- Przytulanie się do stóp przez trzylatka – odpowiada Mgr Anna Ręklewska
- Czy powinnam kontynuować tę znajomość? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
- Niechęć do bliskości z partnerem – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski