Tego typu objawy są ceną za utrzymanie konfliktu psychicznego poza naszą świadomością. Może Pani poprosić terapeutę poznawczo-behawioralnego (z naciskiem na behawioralnego) o eliminację tego nawyku lub spróbować terapii psychodynamicznej by dowiedzieć się po co Pani to robi.
Witam,
Proszę się zastanowić co Panią stresuje i jakie sytuacje konkretnie powodują nawyk podgryzania wargi i obgryzania skórek. W dalszej kolejności warto sobie zadać pytanie co jest takiego w tych sytuacjach, że przeżywam taki stres? Jak ja je interpretuje, co o nich myślę, czego konkretnie się boję, że wywołują one u mnie taki nawyk?
Podgryzanie wargi i obgryzanie skórek najprawdopodobniej jest nawykiem który w jakiś sposób może obniżać odczuwane w tym czasie przez Panią napięcie i lęk. Aby zacząć to zmieniać i kontrolować należy dotrzeć do Pani myślenia na temat stresujących sytuacji, po to, aby zacząć zmieniać to myślenie. Zamiast, na przykład, nerwowo ogryzać palce zacząć się zastanawiać czy aby moje myśli nie są na zbyt katastroficzne i zacząć je kwestionować.
Jeżeli jest to dla Pani tak uciążliwe, że czuje Pani, iż kompletnie straciła nad tym kontrolę zachęcam do wizyty u psychoterapeuty poznawczo - behawioralnego.
Pozdrawiam,
Anna Mochnaczewska
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Obgryzanie paznokci jest brzydkim nawykiem. Po pie
Psychoterapię uznaje się za specjalistyczną metodę
Courtney Whithorn na własnej skórze przekonała się
