Poważne zmiany nastrojów
Od jakiegoś czasu zauważyłam u siebie poważne zmiany nastrojów. Z początku nie było one bardzo widoczne, ale od ponad 0,5 roku nie radzę sobie z nimi. Bardzo często płaczę i łatwo załamuję. Zdarza się, że przez kilka dni potrafię być przynębiona. Ogólnie moja sytuacja życiowa nie wygląda źle, mam kochającego narzeczonego i wspaniałą rodzinę. Mamy jednak dużo kłopotów, głównie finasowych, z którymi próbujemy sobie radzić. Jestem też dodatkowo narażona na stres w pracy, z czym też mi się wydawało, że świetnie sobie radzę, a może raczej radziłam, bo tak jak wspomiałam wcześniej od jakiegoś czasu wszystko mnie przygnębia. Zastanwiam się, czy powinnam zwrócić się o pomoc do lekarza?Jestem silna, gdy ktoś bliski potrzebuje pomocy i w moim domu to ja jestem tą osobą, do której wszyscy przychodzą z problemem, jednak w sytuacjach codziennych od jakiegoś czasu dobijają mnie drobnostki. Zastanawiam się, czy jest może jakiś lek bez recepty, który pomógłby mi wrócić do normalności, tzn. usystematyzować w pewien sposób tę drabinę problemów, bo skoro radzę sobie w trudnych sytacjach, to czemu nie mam siły poradzić sobie z tymi drobniejszymi? Chodzi mi tu przede wszystkim o problemy w moim życiu osobistym. Razem z moim narzeczonym stanowimy świetną parę, jednak w pewnych sytuacjach oboje jesteśmy bardzo słabi. Mam 25 lat, a potrafię obrazić się na niego za jakąś drobnostkę, gniewać przez 2 tygodnie i męczyć go swoimi humorami. Czy to depresja czy raczej niedojrzałość psychiczna? Bardzo proszę o pomoc.