Powtarzające się zaburzenia mowy u 2-latki

Moja córeczka ma dwa latka. Do ukończenia pierwszego roku życia bardzo ładnie gaworzyła, tworzyła pierwsze słowa. Później wróciłam do pracy i córka praktycznie przestała mówić.Jedyne co mówiła to było tylko "tutututu". Dopiero od kilku miesięcy znowu zaczęła mówić,znowu mówi mama, tata, baba, gdzie, daj i inne proste słowa. Zapisałam się na wizytę u logopedy, nie wiem, czy mam się martwić, a może poszukać pomocy u innego specjalisty. Jąkam się i jestem chyba przewrażliwiona na sprawy wymowy.Ania
KOBIETA, 42 LAT ponad rok temu

Na logopedę nigdy nie jest zbyt późno

Im wcześniej rozpoczniemy leczenie u logopedy, tym krócej terapia będzie trwać. Dlatego też nie warto z tym zwlekać, kiedy tylko zauważymy problemy z mówieniem u naszego dziecka, powinniśmy udać się do specjalisty. O tym, jak pomóc dziecku w prawidłwym mówieniu opowiada aktorka i logopeda Anna Powierza.

Witam serdecznie. Taka reakcja mogła wynikać ze stresu związanego z rozłąką. Niemniej jednak myślę, że nie ma powodów do obaw, choć konsultacja z logopedą jest jak najbardziej wskazana.

0

Witam. Logopeda to odpowiedni specjalista w przypadku kłopotów z mową i w pierwszej kolejności to do niego powinna się Pani zwrócić tym bardziej, że Córeczka skończyła już dwa latka, a wypowiada pojedyncze słowa. Jak podają badania, dwuletnie dziecko powinno mówić już około 300 słow i budować proste zdania.
Z wyrazami szacunku. Anna Tońska-Szyfelbein

http://www.logo-ped.gda.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty